Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Od jutra


Od jutra walczę. Właśnie poczytałam mój ulubiony pamiętnik jednej z vitalijek i czuję się zmotywowana. Można można można nie jeść słodyczy, nie podjadać, nie jeść smażonego i jeść tylko to co się zaplanuje. I właśnie taki mam cel planować i realizować swoje postanowienia. Ruszam z wagi 102 kg tak wiem tragedia... przy wzroście 165 cm wierzcie mi podwójna... zaczynam odczuwać dyskomfort w wielu niestety sytuacjach... planowane menu na jutro:

1. Bułka żytnia lubaszka +feta+burak pieczony+rukola  +kawa z mlekiem

2. 2 brzoskwinie

3. Bułka żytnia lubaszka +feta+burak pieczony+rukola 

4. Makaron z vitaliowego przepisu z bazylią i pestkami 

I mam nadzieję że tyle mi wystarczy oby się udało.

  • aluuzja

    aluuzja

    10 września 2018, 15:53

    trzymam kciuki :)

  • bela19

    bela19

    9 września 2018, 21:55

    Hej ja mam 92 kg ale jestem niższa bo 160. Więc jesteśmy w podobnej sytuacji, też chcę zacząć od jutra jakoś walczyć ze swoimi nawykami. Powodzenia i wspierajmy się wzajemnie.

  • onedayearlier

    onedayearlier

    9 września 2018, 20:06

    Też ostatnio jadłam podobnie, ale to nie było planowane, tylko nie miałam czasu jeść w pracy i gotować ze zmęczenia, po 4 dniach jak poszłam na jedzenie na wagę, to wzięłam tyle, że aż się potem za głowę złapałam... Więc z mojego nieprzyjemnego doświadczenia, przestrzegam, żeby zjeść jednak trochę więcej... Może jeszcze jakiś jogurt z museli, albo jeszcze jeden owoc w "między-czasie"? Powodzenia!

    • minus35

      minus35

      9 września 2018, 20:17

      Myślę że skorzystam z podpowiedzi.

  • alicjaja1

    alicjaja1

    9 września 2018, 19:02

    też mi się wydaje, że menu zbyt skromne. Może spróbuj dołożyć jeszcze jeden posiłek ( ew. podbić kaloryczność tych co podałaś), w innym wypadku możesz być po prostu głodna i szybko się zniechęcić.

  • minus35

    minus35

    9 września 2018, 19:01

    Licząc w fitatu wyszło mi ok. 1700 kcal. Kiedy liczyłam wskazniki wlasnie takie wartości były przybliżone.

  • iwona.szczecin

    iwona.szczecin

    9 września 2018, 17:49

    Za mało jedzenia...zacznij od obliczenia ppm i cpm...inaczej nie dasz rady...

  • .kathea.

    .kathea.

    9 września 2018, 17:42

    O wiele za mało jedzenia. Długo nie wytrzymasz na czymś takim.