Hej:) Ciężko dzisiaj było mi się trzymać diety, bo bylam świadkiem na bierzmowaniu i zjadlam dwa kawalki ciasta:-O Aleeeeee smaczne było:p To w ramach kolacji i podwieczorku więc się rozgrzeszam:) Za to sniadania zgodnie z planem. Trening oczywiście też- dzisiaj trafiło na skalpel:)
mirka08
15 marca 2016, 08:32Racja czasem można:) Jeszcze 2tyg temu zjadlabym 4 kawalki ciasta,a potem jeszcze kolacje:p
Joanna_1988
14 marca 2016, 21:18Skoro odpokutowane to się nie liczy ;) Ja dzisiaj będę mieć dość późną kolację, a planowałam się wcześniej kłaść i trochę mi się to gryzie, ale cóż... :P Czasem można ;)