Dzisiaj ważenie i 0,2 na plusie ,niby przestrzegam zasad diety ,ale ciężko z tym chudnięciem. Co prawda w sobote byłam na komuni i trochę pojadłam no i oczywiście ciasto . Jak znajde się tam gdzie jest dużo jedzenia to zapominam o zdrowym żywienieniu i muszę pojeść . No cóż w tym tygodniu praca i nauka od jutra zacznamy sesję letnią razem mamy 9 egzaminów i jedną pracę zaliczniową . Jutro zaczynamy od 0 egzaminu z prawa a póżniej następne ,trzymajcie kciuki. W następnym tygodniu chcę posadzić pelargonie na okna i taras ,razem potrzebuję 60 szt sadzonek - w tym roku kupię tylko pelargonie czerwone kaskadowe. Dzisiaj byłam na kijkach ponad godzinę ,trochę się dotleniłam .
brugmansja
24 maja 2015, 23:29Trzymam kciuki za sukcesy w nauce i odchudzaniu. Będzie dobrze!
ewakatarzyna
22 maja 2015, 18:21Trzymam kciuki. A przy okazji przypomniałaś mi że miałam pelargonie kupić.
heili
22 maja 2015, 08:58podziwiam, podziwiam i pozdrawiam:))
jolaps
21 maja 2015, 22:55Na komunie nie sposób nie jeść. No ale potem nie ma co się dziwić. Ale nie tylko odchudzaniem się żyje.