Dziś zjadłam śniadanie musli z mlekiem,pół pomarańczy.II śń Kanapka z serem ,obiad kotlet mały devolaj,surówka,2 kawałki szarlotki kolacja pół pomarańczy.Jestem zadowolona bo nie mam napadu głodu wieczornego.Kupiliśmy z moim Misiem świnkę morską jest boska!Robimy remont ojak mi się nie chce!!I Ćwiczeń brak niestety waga w normie narazie 65 i jakoś nie schodzi pewnie to przez moje wcześniejsze podjadanie