Moja przyszła teściowa jest kompletnie nadopiekuńcza i skąpa - nie potrafi cieszyć się życiem i innym też by tego zakaząła najchętniej. To smutne, że nie potrafi byc szczęśliwa, ona na siłę nakłada sobie kolejne ograniczenia. Sobie i innym - przynajmniej próbuje. Tyle, że my z nią nie mieszkamy... Za co jednak płacimy sporo (dosłownie). A w mojej głowie chwilami pojawaia się myśl,że moze dobrze byłoby przeniesć sie na trochę do teściów, odłozyc trochę kasy... Ale to byłaby mordęga. :/ Tak wiec łączę sie w bólu...
Caramel89
14 grudnia 2010, 13:38
ja mam dobrą teściową ;)) więc istnieją, serio serio:) a jak Twoja daje Ci się we znaki? upierdliwa, nadopiekuńcza, czy nietaktowna?
Hope27
14 grudnia 2010, 21:05ta ustawiona może być naprawdę urocza :)
WannaBeSlim88
14 grudnia 2010, 18:45Moja przyszła teściowa jest kompletnie nadopiekuńcza i skąpa - nie potrafi cieszyć się życiem i innym też by tego zakaząła najchętniej. To smutne, że nie potrafi byc szczęśliwa, ona na siłę nakłada sobie kolejne ograniczenia. Sobie i innym - przynajmniej próbuje. Tyle, że my z nią nie mieszkamy... Za co jednak płacimy sporo (dosłownie). A w mojej głowie chwilami pojawaia się myśl,że moze dobrze byłoby przeniesć sie na trochę do teściów, odłozyc trochę kasy... Ale to byłaby mordęga. :/ Tak wiec łączę sie w bólu...
Caramel89
14 grudnia 2010, 13:38ja mam dobrą teściową ;)) więc istnieją, serio serio:) a jak Twoja daje Ci się we znaki? upierdliwa, nadopiekuńcza, czy nietaktowna?