Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
86


Mój plan działa, waga spada 👍

Dodatkowo wprowadzam drobne zmiany w diecie, zamieniam niektóre produkty na mniej kaloryczne odpowiedniki. 

Powoli zaczyna się sezon prac ogrodowych. Jeszcze trochę zimno, ale już nie mogę się powstrzymać i zaczęłam działać. Takie sadzenie i przesadzanie w tej gliniastej ziemi, którą u siebie mam to jak porządny trening na siłowni 👍 tylko ogranicza mnie mój bobas, który chce co chwilę jeść.

  • ognik1958

    ognik1958

    6 marca 2022, 17:11

    Wiesz gratulki ze ci spada ale może ciut konkretów... Ile spada zmiany dobre ale o ile kalorii a tak w ogóle ile dziennie w bilansie tj kaloryczność jedzenia - ćwiczenia - CPP osiągasz. Prace ogrodowe dobre najlepiej przekopanie całego ogrodu jak ziemia ubitą bo sadzenie to spalanie nieduże. Ja dziennie odwalam spalanie na poziomie 600 kcal a to 2 godzinki chodu z kijkami w tempie 5 km na h i to pomaga zgubić te 0.5 kg na tydzień powodzenia tomek

    • mmonni

      mmonni

      10 kwietnia 2022, 01:09

      Sadziłeś kiedyś w praktycznie litej glinie? 😁 I nie mówię o jakichś kwiatuszkach tylko o drzewkach, krzakach. Przekopywanie tego, przewalanie, wywożenie to porządny trening siłowy i koniec kropka 😁 Konkretów u mnie w pamiętniku nie będzie, liczenie kalorii już dawno za mną. Jestem zwolenniczką kombinacji zdrowego odżywiania z odżywianiem intuicyjnym, u mnie jedyna opcja możliwa do utrzymania długoterminowo 😉

    • ognik1958

      ognik1958

      10 kwietnia 2022, 06:26

      wiesz te sadzenie dobre ale okazjonalnie ćwiczonko nawet jak wydajne pod względem spalania ale zawsze a co do kontroli w liczbach cóż od tego się nie ucieknie czy w pracy czy w domu czy..na drodze jak ciagle sie zerka na prędkościomierz .Hmm ja np. codziennie zerkam na wagę i. .dusze pożar w zarodku jak cos miałoby iść w górę a nie czekam w nieświadomości jak przybywa z 5 kg na wadze a intuicja cóż bywa zawodna moim zdaniem ..cóż zżycie pokaże kto miał racje-powodzenia😃