Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
7.


DZIEŃ SIÓDMY
12 maja 2013



posiłek (ok. 12:00):
- muesli z mlekiem
- sok pomarańczowy

posiłek (ok. 15:00):
- kromka pełnoziar. chleba z sałatą, pomidorem i ogórkiem
- kawa z mlekiem

posiłek (ok. 18:00):
- jeszcze nie wiem

dodatkowo:
- woda ;)
- zielona herbata


No i nie poćwiczyłam wczoraj.

Ale myślę, że należy mi się odpoczynek od wysiłku fizycznego.
Tym bardziej, że ćwiczyłam codziennie. ;)
Co o tym myślicie?

Dziś wstałam bardzo późno, mało spałam i jestem zmęczona.
Rano waga pokazała spadek o 1,5 kg z czego bardzo się cieszę.
Bo to oznacza, że zdrowo tracę wagę.
Tym bardziej, że sporo jem, nie chodzę głodna, nie meczę się dietą tak jak wcześniej.
Bo było wcześniej...

Tak, tak.
Nie pochwaliłam się ale mam już za sobą utratę 18 kg.

Samą dietą, co oczywiście było błędem, bo ciało wygląda teraz jak wygląda.
Później powróciły 4 kg.
Oczywiście z tym co było nie ma porównania.
Niebo a ziemia.
No ale mam zamiar to jeszcze skorygować :)

Wy trzymacie kciuki za mnie,
Ja za Was
i brniemy do przodu!

POZDRAWIAM!


  • siczma

    siczma

    12 maja 2013, 18:31

    gratulacje!

  • never_unforgiven

    never_unforgiven

    12 maja 2013, 11:59

    Trzymam kciuki, powodzenia:D

  • schudne14

    schudne14

    12 maja 2013, 11:55

    Gratuluję spadku, powodzenia i miłej niedzieli życzę :)