Cześć Dziewczyny!
coraz bardziej lubię Tiffany, dziś drugi dzień spędziłam prawie tylko z nią :D Ćwiczenia zaczęłam od rozgrzewki z Mel B a później tylko moja umięśniona czekoladowa Pani:
- Mel B full body workout 20min;
-Tiffany hot body workout 12min;
- Tiffany bikini abs 7min;
- Tiffany fat sexy abs 6min;
- Tiffany sexy back 11min;
- Tiffany small waist, tight butt 9 min;
- Tiffany boczki 10min.
Razem 1 godzina 15min ćwiczeń.
Jestem szczęśliwa, że dałam radę i nie zawaliłam dnia. Razem z dietą, dużą ilością wody i ograniczaniem słodyczy myślę, że osiągnę, to czego tak bardzo pragnę - 5 z przodu. W tej chwili jeszcze mam nadzieję, że zobaczę chociaż 65, gdy zważę się w poniedziałek, ale za parę miesięcy marzyłabym, żeby w końcu osiągnąć wagę poniżej 60kg.
Zauważyłam, że nudzą mnie ćwiczenia, które znam już na pamięć, np boczki. Chociaż widzę ich efekty, nuży mnie ich wykonywanie. Z dużo większym entuzjazmem podchodzę do np sexy back, które jest zmysłowym, tanecznym i bardzo pozytywnym zestawem ćwiczeń - polecam!
A może Wy mi polecicie fajne ćwiczenia, które niszczą tłuszcz na brzuchu i boczkach ( i przy okazji może wrzucają go trochę do biustu :) ?
Znów nie mogę się doczekać poniedziałkowego ważenia. Mam nadzieję, że pozytywnie się zaskoczę.
Lecą nam w dół kilogramy
dzięki temu my "latamy"
rośnie nam samoocena
i świat w pozytywny zmienia......
SIĘ :)
Taaak, wiem, Mickiewcz mógłby się ode mnie wiele nauczyć :))
Buźka!
MCDDS
coraz bardziej lubię Tiffany, dziś drugi dzień spędziłam prawie tylko z nią :D Ćwiczenia zaczęłam od rozgrzewki z Mel B a później tylko moja umięśniona czekoladowa Pani:
- Mel B full body workout 20min;
-Tiffany hot body workout 12min;
- Tiffany bikini abs 7min;
- Tiffany fat sexy abs 6min;
- Tiffany sexy back 11min;
- Tiffany small waist, tight butt 9 min;
- Tiffany boczki 10min.
Razem 1 godzina 15min ćwiczeń.
Jestem szczęśliwa, że dałam radę i nie zawaliłam dnia. Razem z dietą, dużą ilością wody i ograniczaniem słodyczy myślę, że osiągnę, to czego tak bardzo pragnę - 5 z przodu. W tej chwili jeszcze mam nadzieję, że zobaczę chociaż 65, gdy zważę się w poniedziałek, ale za parę miesięcy marzyłabym, żeby w końcu osiągnąć wagę poniżej 60kg.
Zauważyłam, że nudzą mnie ćwiczenia, które znam już na pamięć, np boczki. Chociaż widzę ich efekty, nuży mnie ich wykonywanie. Z dużo większym entuzjazmem podchodzę do np sexy back, które jest zmysłowym, tanecznym i bardzo pozytywnym zestawem ćwiczeń - polecam!
A może Wy mi polecicie fajne ćwiczenia, które niszczą tłuszcz na brzuchu i boczkach ( i przy okazji może wrzucają go trochę do biustu :) ?
Znów nie mogę się doczekać poniedziałkowego ważenia. Mam nadzieję, że pozytywnie się zaskoczę.
Lecą nam w dół kilogramy
dzięki temu my "latamy"
rośnie nam samoocena
i świat w pozytywny zmienia......
SIĘ :)
Taaak, wiem, Mickiewcz mógłby się ode mnie wiele nauczyć :))
Buźka!
MCDDS
katarzyna19852014
7 lutego 2014, 22:27A ja maze o 6 z przodu.
izunia199011
7 lutego 2014, 11:00Lecą nam w dół kilogramy dzięki temu my "latamy" rośnie nam samoocena i świat w pozytywny zmienia...... SIĘ :) ŚWIĘTE SŁOWA :)
GloriaM
6 lutego 2014, 22:18Ja dopiero poznałam Tiffany, po wczorajszych boczkach czuje sie jakby mnie ktos skopał po żebrach! Ale nie odpuszczam, dzis była powtórka, jutro musze spróbowac jej cwiczenia na pozostałe partie ciała! Trzymam kciuki za "5" z przodu , bedzie napewno - bije od Ciebie chęci motywacja! Lato bedzie FIT!!