Hej,
postanowiłam wziąć się za siebie! Niestety ale przybyło mnie sporo :( i nawet chłopacy w pracy zauważyli, że przytyłam, bo już drugi się mnie zapytał czy w ciąży jestem :-((( Fakt, waga pokazała mi parę dni temu 70,1kg!!!!! Zaprzepaściłam prawie wszystko to co mi się udało osiągnąć wcześniej!!! :-((((( Masakra! Poproszę o motywację!
Z innych spraw:
- napisałam pracę na czas, ba obroniłam się, więc cały ten stres już jest za mną! :)
- dom już stoi, tj surowe mury, właśnie kupiłam dachówkę :)
- pojawił się na horyzoncie pewien Pan... ;)
Negatywne to to, że mama znowu od ponad miesiąca chodzi połamana, tym razem kręgosłup. Na szczęście w nieszczęściu jest w domu i może chodzić..
Wracam do Was! Muszę zacząć ćwiczyć i w końcu osiągnąć cel! Trzymajcie kciuki!!!
Pozdrawiam
atasinn
31 lipca 2013, 15:21Trzymamy kciuki !!!
Invisible2
31 lipca 2013, 15:15Dobrze, ze Ci sie uklada ;) zdrowia dla mamy! :))