hej,
waga niestety stoi w miejscu bo nie miałam czasu na to, żeby ćwiczyć. Wiem, że to kiepska wymówka! postaram się to zmienić! :)
Pan S. okazuje się być super facetem :))) Chcę z nim spędzać każdą wolną chwilę... gdyby nie ta odległość byłoby extra ;)
Pozdrawiam
malgorzaata
19 sierpnia 2013, 21:25Widzę że u Ciebie spore zmiany :) Bardzo się cieszę a wagą się nie przejmuj. W końcu zacznie spadać. A jak idzie budowa własnego domku??
LatinoGirl
18 sierpnia 2013, 23:06świetnie że kogoś znalazłaś ;)