Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
oby tak dalej


hej

staram sie codziennie troche pocwiczyc. Dzisiaj o 7 byl juz basen 40min.Na basen chodze juz od dluzszego czasu. Dzis moze jeszcze zalicze skakanke,ale to sie zobaczy bo umowilam sie z przyjaciolka na rozmowe na skype. W czwartek badz piatek kolejne wazenie. Zobaczymy czy cos mnie mniej... 

W tym tygodniu mam urlop i sie ciesze ze tak jest bo moge odpoczac i przygotowac sie do Swiat:) Jutro rano jade na 7 na basen, a pozniej jak bedzie w miare pogoda pojde na dzialke troche posprzatac... a wieczorem na kurs. I znowu dzien zleci.

Milego wieczorku.

Pozdrawiam