Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Co o sobie...zwykła,prosta dziewczyna... do odchudzania skłoniło mnie złe samopoczucie z moim wyglądem i moją wagą... Nie wiem jak mam skutecznie utrzymac sie przy diecie. Szybko się zniechęcam niestety ;/

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 829
Komentarzy: 19
Założony: 24 lutego 2013
Ostatni wpis: 28 marca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Monika1818

kobieta, 33 lat, Słupsk

176 cm, 119.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

28 marca 2014 , Komentarze (3)

W zeszły piątek rozpoczęłam dietę...i nie wierze sama, ale na razie daję rade :) Jest cięzko ale trzymam się postanowień jak nigdy wcześniej ^^ Plan diety jest na 14tygodni i postaram się wytrwać do końca xD  Dziś zacząl się drugi tydzień i jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu :)

10 marca 2014 , Komentarze (4)

Ahhh....rok ponad minął od założenia przeze mnie konta... I coś się zmieniło? Kompletnie nic ;/ Jestem słaba... Teraz znów szukam porad i pomocy w internecie... Tylko czy to ma sens...czy kolejna próba nie skończy się jak ta zeszłoroczna? Bardzo bym chciała,żeby się zmieniło wszystko i żebym wreszcie odnalazła w sobie tę siłę, która pomoże mi wygrać z moją wagą, słabościami i zapewne największym wrogiem jaki istnieje- LENISTWEM ;/.

3 marca 2013 , Komentarze (4)

Nie minął tydzień,a ja już przy pierwszej nerwówce się poddałam ;/ Nie wiem już,,, Mnie by chyba musieli zamknąć gdzieś w czterech ścianach,żebym nie miała czym się denerwować..albo skąd wziąć jedzenie... Bo ja jak się "wkurzam" to automatycznie włącza mi się chęć jedzenia ;/ Nie wiem jak to pokonać...przychodzi chandra i zaraz ją zajadam,bo inaczej nie mogę funkcjonować... Może powinnam coś na uspokojenie sobie kupić w aptece,czy coś....no naprawdę nie mam pojęcia jak zwalczyć ten problem :(

25 lutego 2013 , Komentarze (3)

No to zaczynam walkę ze sobą i własnymi słabościami :D Trzymajcie kciuki ...^^
Na początek postanowiłam zacząc jesc regularnie co 3 godzinki,bo ponoc to też pomaga... A co Wy o tym myślicie? Faktycznie regularne jedzenie jest pomocne? No i ograniczyc słodycze do minimum,albo i do zera... to jest moje przekleństwo, z którym ciężko mi walczyc ;/

Pozdrawiam i życzę miłego dnia :D

24 lutego 2013 , Komentarze (5)

Nie jestem jakąś wylewną osobą i szczerze wstydliwą ;/ Mam kompleksy spowodowane moim wyglądem i nigdy się tym z nikim nie dzieliłam. Chciałaby,żeby jeżeli ktoś ma ochotę podpowiedział mi co nieco jak zacząc skutecznie dietę,żeby naprawdę trzymac się jej... Chciałabym też jakoś przez ruch poprawic swoją sylwetkę... Powiem też,że nie mam za bardzo warunków,zeby chodzic do jakiś klubów fitness... Co mogłabym więc robic, aby sama pomóc sobie jakimiś cwiczeniami? Proszę pomóżcie... Już nie wiem czego się chwycic ;/