Zastanawiałam się dzisiaj jak zwiększyć swoją motywację do ćwiczeń i do tego żeby szybciej zacząć gubić zbędne centymetry. A więc... wkręciłam w to koleżankę :) pobrałysmy dzisiaj ile kto ma gdzie centymetrów wpisałysmy w tabele ( jesteśmy prawie identyczne) i dałyśmy sobie czas. Pierwszy pomiar jest w połowie maja a drugi pod koniec zaraz przed wolnym :) Cel: -15cm. Mam nadzieję, że dzięki temu będę miała lepsze rezultaty chociaż znając siebie jak "przegram" i nie osiągnę - 15cm to zawsze wymyślę jakiś powód dlaczego mi się nie udało :).
Na razie mam plan żeby cały tydzień uzupełnić ćwiczeniami. Jeśli nie będę szła na siłownię to będę szła biegać w plener z psem i chcę dorzucić ćwiczenia Ewy.
Do tego pilnować żeby jeść zdrowiej w sensie więcej warzyw i owoców.
Moja plany są tak piękne ze zaczynam w nie wątpić :D ale zacznę dzisiaj, pójdę na siłownie i poćwiczę :) Mam nadzieje ze pierwszy pomiar napedzi mnie żeby cwiczyc do końca maja i dłużej.
MaloOryginalna
26 kwietnia 2013, 12:52Dasz radę! świetny pomysł na zdrową, odchudzającą rywalizację :) Pozdrawiam :)