Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co dalej?


W niedzielę miałam na wadze 72,1 kg, zadowolona że waga spada a tu masz dzisiaj rano 73,5 kg no i jak się nie denerwować i jak się nie załamać. Jeszcze na dodatek wczoraj ubrałam kurtkę wiosenną i jest ciasnawa a jak przypomnę sobie jaka była luźna no to mnie normalnie rozwala!!!! Pogoda jest jaka jest wszędzie mokro wyjdziesz z domu to wracasz jak szczur mokry i ubłocony!!!! Idź drogą to wszyscy chcą podwozić bo biedna idzie na nogach pewnie nie ma co robić.

  • orchidea24

    orchidea24

    19 lipca 2016, 10:11

    nie waż się tak często - waga ma prawo skakać, czasami to po prostu zastój wody. Waż się raz w tygodniu, bo popadniesz w paranoje, a po co się niepotrzebnie dołować :) Powodzenia!

  • jamida

    jamida

    19 lipca 2016, 09:18

    Moja waga tez robi to samo

  • Palili87

    Palili87

    19 lipca 2016, 08:49

    moja waga robi mnie tak samo w konia i zastanawiam się nad kupnem nowej ta już jest trochę zdezolowana i ubita bo szklana