Minoł tydzień, tydzień starania się aby waga chociaż trochę spadła a tu co? Mam 73,7 kg czyli 1,4 kg więcej! No chyba mnie coś trafi!!!! Nie był to jakoś super aktywny tydzień no ale bez przesady, mogłam nie schudnąć ale tyle przytyć. Jestem kompletnie załamana. Jeszcze trochę i trzeba będzie mnie leczyć psychiatrycznie!!!
Najśmieszniejsze jest to że: kto dba o dietę? Ja! Kto dba o ruch? Ja! Kto nawija o odchudzaniu? Ja! Kto jest gruby? JA!!!!!!!!! Chyba już taki mój los! Wiecznie gruba!!!! Mam tego serdecznie dość!!!!!!!
zeberka363
25 lipca 2016, 21:58trzzymaj sie! nie daj sie! waga to nie wszystko!!!
orchidea24
23 lipca 2016, 10:12ważysz się w tym samym miejscu i o tej samej porze??