Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
padnięta :-(


Hej

Dziś bilansu nie będzie - nie mam siły nawet machnąć palcem, po 8 godzinach schylania się po ziemniaka - ilość skłonów i przysiadów niezliczona:-)  Jutro zdam relację dwudniową :-)  

  • elorole

    elorole

    23 sierpnia 2014, 01:08

    Pomyśl pozytywnie, ile kcal spalone :P

  • Madzesa

    Madzesa

    22 sierpnia 2014, 22:20

    Rozumiem Cię :)