Hi Dear :)
Wczorajszy dzień jest nie mal udany :)
Menu w miarę ok mimo że były frytki na obiadek:) Ale kupiłam takie
mrożone i piekłam je w piekarniku więc nie mają tyle kalorii co
smażone bezpośrednio w oleju :)
A aż tak bardzo zdrowo to i tak ciężko było by mi jeść :)
Bo wkoło mnie wszyscy inni by mnie kusili a wtedy bym się rzuciła
i przekroczyła mój limit dzienny (1500kcal)
A tak już mam wszystko wliczone :)
Jedynie co to słodycze będę omijać szerokim łukiem ale od czasu do czasu
pozwolę se na chwilę rozkoszy (tylko czasem)
Piękne nóżki co ???
Takie mi się marzą .......kiedy to będzie ???
Menu:
kawa czarna z łyż.cukru
Ś: płatki musli z mlekiem
II Ś: herbata zielona
O: 200g frytek z piekarnika, pieczone udko z kurczaka
surówka z kapusty kiszonej,marchewką i cebulką
D: dwa jabłka ,zielona herbata
P: sałatka z twarożkiem,pomidorkiem,szczypiorkiem i bazylią
mała czarna z łyż. cukru
K: dwa jabłka i duża marchewka
Razem: 1500 +/-
tak w sumie to nawet zdrowo :)
P.S. Zaczęłam pić zielona herbatę o smaku lionki i posmakowała mi bardzo :)
Można ją pić ile się chce czy jest jakiś limit???
Aktywność:
9 min rozgrzewki
9 min legs
8 min abs
8 min buns
hailstone
25 września 2010, 08:37mnie też marzą się takie nogi... :)) myślę, że zieloną herbatę można pić bez limitów ;) pozdrawiam ;*
karenknightly
24 września 2010, 20:04mysle, ze zielona herbate mozna spozywac bez ograniczen, wiec pij na zdrowie:)
magda06077
24 września 2010, 15:35ale brzuszek piekny wrzucilas,mam nadzieje ze na nastepne lato bedziemy mogly sie takim pochwalic:)
ania6351
24 września 2010, 14:30O ile wiem zieloną herbatę można pićc bez ograniczeń. Boże, zazdroszczę Ci normalnie tych 55 kg. Oby Ci tylko waga z mojej zazdrości nie podskoczyła ;) Codziennie ćwiczysz. Wow! Ja się zmusiłam w końcu do aerobiku 2 razy w tygodniu, bo i tak już I dnia chciałam zrezygnować. Ale wszyscy mnie wspierają i ja to wsparcie Tobie przekazuję. Moja Mam tylko przesadza, bo jak widzi, że coś jem to pyta się czy się trzymam diety. Och ta moja kochana Mama :)
stefania24
24 września 2010, 13:15wytrwałość i sumienność przede wszystkim! Z tego co piszesz dobrze Ci idzie, oby do przodu! Ja wracam do ćwiczeń tak jak i Ty! A nadal planujemy porównanie zdjęć? Pasuje Ci ten 4.10 co ja go sobie wymyśliłam np? Większa mobilizacja z datą myślę, że będzie. A co do zielonej herbaty - link http://www.herbaty.net/ile_pic_zielonej_herbaty.php ale nie wiem na ile to rzetelne informacje. Sama słyszałam, że zielonej można pić dużo, choć nie należy przesadzać jak z każdym rodzajem herbaty...
patiii1984
24 września 2010, 12:33może na opakowaniu jest napisane ile dziennie można wypić? a jak nie to poszperaj w necie,ja osobiście nie mam bladego pojęcia ;) buzka!