Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1/7-- 1600 kcal i foto porównawcze :)

Bardzo gratuluję efektów! Wyglądasz bosko i powiem szczerze, że właśnie do takiej sylwetki jak twoja dążę. A łydki i talia, to już w ogóle miodzio ;D Życzę kolejnych sukcesów :))

..kochana pieknie wygladasz!naprawde juz jest super..udawadniasz,ze bez glodzenia mozna osiagnac mega efekty!obym ja miala tyle mobilizacji do cwiczen..:D...pozdrawiam i jestem pelna podziwu!!:))

widzisz moj problem polega na tym, ze ja z jednej strony wiem że czasem sa takie skoki wagi z różnych przyczyn i że musze być cierpliwa, aleee z drugiej strony ja poprostu w przeciągu kilku dni chciałabym być chudsza o 10kg;D i jak widze wzrost wagi to to mnie jusz demotywuje do dalszego działania, wtedy mam ochote pójść do sklepu nakupować słodyczy i sie obżerać, narazie naszczęcie zdrowy rozsądek wygrywa;D ojjj nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym byc już na stabilizacji tak jak Ty;D. Buźka;**

Wyglądasz cudownie! Największą zmianę widać w nogach ;)) A jakie Ty masz niesamowite wymiary ;))) Zazdroszczę ;)) Pozdrawiam, miłego weekendu ;*

Ah jaka ty masz sliczna figurke!!! Zazdroszcze i gratuluje. Caluski

Jaka figurka marzenie:) Na prawdę ślicznie wyglądasz i te wcięcie w talii Boskoooo:)

jakie ładne ciałko, efekty od razu widac! gartuluję, i życzę powodzenia w trzymaniu efektów:) a u mnie strasznie zimno. -19 na dworze, do szkoły nawet nie ma jak dojsc, brrr!

a skąd, oczywiście, że nie :( kurczę, opracowanie niemal naukowe :) fajne różowe rzeczy :)

ale efekty !! Widac , że skóre masz taka inna ... ujedrniona i w ogole ... biodra ci schudly... ideal

Naprawdę widać efekty!! ale ci łydek zazdroszcze!

efekty są rewelacyjne!!!!Super i tylko pozazdrościć,że osiągnełaś już swój cel a my musimy dalej walczyć

naprawdę bardzo ładnie ;) gratuluję osiągnięcia celu :)

uhuhu...zmianu kolosalne muszę przyznać i tak się zastanawiam czy sama sobie tą dietkę ustalałaś czy jak? ;d też tak chceeee :P