Niestety, nie był to dobry tydzień pod względem jedzenia. Spotkania z rodziną to świetna okazja do podjadania i picia
więc nie ubyło mi nic w obwodzie. Na szczęście dzielnie ćwiczyłam, więc też nic nie przybyło 
W tym tygodniu na rowerze:
czas - 170 min
dystans -107,69 km
kalorie - 3035
Muszę trochę bardziej przypilnować zdrowej diety, ale nie przewiduję żadnych pokus w najbliższym czasie, więc myślę, że będzie lepiej.


W tym tygodniu na rowerze:
czas - 170 min
dystans -107,69 km
kalorie - 3035
Muszę trochę bardziej przypilnować zdrowej diety, ale nie przewiduję żadnych pokus w najbliższym czasie, więc myślę, że będzie lepiej.
LadyLullaby
5 listopada 2012, 15:48łooooo ale dystans :o