Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Już mi się odechciało...
3 czerwca 2013
Właściwie to piszę żebyście widziały, że doleciałam cała i zdrowa.
Nie chce mi się już ćwiczyć, właściwie to nawet nie mam zbytnio warunków. Szukam pracy, może jak coś znajdę to się zmobilizuję. Obecnie obijam się całymi dniami, ale się nie obżeram. To chyba jedyna pozytywna strona wyjazdu.
Malyna12
6 czerwca 2013, 17:05to relaksuj się i zbieraj siły na nowo:)
MagiaMagia
3 czerwca 2013, 12:09to... pozdrawiam zza oceanu ;-)
mona26r1
3 czerwca 2013, 11:34Właśnie, relaksuj się póki możesz :)
fadetoblack
3 czerwca 2013, 09:35W takim razie powodzenia w szukaniu pracy, a póki co relaksuj się ile możesz :) A tak na marginesie, gdzie leciałaś do swojej siostry? :)