Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powracam po świętach :)


No nic, jestem  z powrotem ;) po 2 tyg huśtawek emocjonalych (tak, nie ma to jak święta w rozdzinnym gronie...), dietowych.. hmm w gruncie rzeczy żadnej diety nie było ;) o ile przez święta z powodu ciągłych stresów waga podskoczyła o jedynie 0,6kg to okres noworoczny odbił mi się znacznie bardziej na wadze. Z 70,6 kg zrobiło się znowu 72kg. Od wczoraj żywię się już  serkami, sałatkami i lekkim mięsem. W piątek noworoczny pomiar. A jakoże rozpoczął się Nowy Rok to i są nowe cele :D 6 z przodu do dnia Świętego Walentego, i 66-67kg do Wielkanocy, a potem utrzymanie wagi. Mam nadzieję, że wam dziewczęta Święty Mikołaj nie przyniósł dodatkowych kg i optymistycznie patrzycie na ten Rok! ;)

  • Pszczolka000

    Pszczolka000

    6 stycznia 2015, 19:36

    no cóż cele realne, nic tylko brać się do roboty ;) trzymam kciuki ;)

    • Muflon29

      Muflon29

      10 stycznia 2015, 22:16

      mam nadzieję, że okażą się realne. Póki co muszę na nowo odnaleźć motywację. Pozdrawiam!

    • Pszczolka000

      Pszczolka000

      11 stycznia 2015, 10:57

      Masz do schudnięcia 2 kg w miesiąc, więc na pewno Ci się uda ;)

  • drlifestyle

    drlifestyle

    6 stycznia 2015, 19:02

    Noo, trochę Ci zeszło od Świąt, żeby do nas wrócić :P Dobrze, że jesteś! :)

    • Muflon29

      Muflon29

      10 stycznia 2015, 22:17

      Dobrze wrócić, dzięki temu się pilnowałam :) muszę znowu częściej zaglądać ;)