Dziś na bieżni 8,2 km w 51 minut. Jak się zrobi ciepło będę miał dylemat: bieganie czy rower. Na pewno będę się starał robić jedno i drugie ale ilość czasu jest ograniczona a i organizm też musi mieć kiedy się zregenerować. No ale tym będę się martwił jak ta zima się skończy czyli pewnie jeszcze jakiś czas... W sobote siłownia ale bez biegania.
Pereucia
16 marca 2013, 00:17Ja zamierzam sobie pobiegać trochę jak już sie ciepło zrobi, albo w rolki się przyodziać ;D