Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po weekendzie i po urlopie...


No i skończyło się leniuchowanie, a tak przyjemnie było...
Weekend super, leniuchowanie i zabawy do 2-3 w nocy a i tak nie jestem zmęczona. Dobre towarzystwo i klimat robi swoje.

Teraz najważniejsza wiadomość: moja kumpela, która zawsze była śliczną, smukłą i na prawdę ładną blondynką od listopada została instruktorem zumby. Jej ciało wygląda fenomenalnie!! Ma takie kształty, że wciąż jestem pod wrażeniem!

Postanowiłam się też zapisać na takie zajęcia i związku z tym pytanie czy jakaś dziewczyna z Poznania zechce zapisać się ze mną na ZUMBĘ? A może ktoś już chodzi??
Razem zawsze raźniej i mobilizacja większa.

Chudnięcie przez taniec to może być na prawdę przyjemne.
  • .be7.

    .be7.

    26 lutego 2012, 23:58

    Oj szkoda, że nie jestem z Poznania, też chcę się zapisać na zumbę, tylko mi właśnie pary brak :)

  • kasioolka

    kasioolka

    26 lutego 2012, 21:28

    a ja sie wkurzam na ta strone bo 2 razy pisalam do Ciebie wiadomosc i mysle ze sie nie wysyla a bym poszla tylko zalezy gdzie i o ktorej sa te zajecia

  • anetalili

    anetalili

    26 lutego 2012, 21:24

    Nie mam możliwość, bo i ja bym się wybrała na zumbę ;) z dziećmi to mogę co najwyżej na dywanie się powyginać

  • marlenka15

    marlenka15

    26 lutego 2012, 20:55

    Ooo świetny pomysł ;D Ja bym chyba źle sięczuła wśród chudzielców :(

  • iwona5791

    iwona5791

    26 lutego 2012, 20:55

    Ja też o tym myślę, niestety do Poznania daleko, trzymam kciuki

  • moniq1989

    moniq1989

    26 lutego 2012, 19:14

    Podobno fajna sprawa z tym:) także powodzenia:)