Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Postanowienie


Jako, że palę nałogowo, i to już długo, to wiadomo, że ciężko rzucić.
Papierosy zakupuje mój partner życiowy, dla siebie i dla mnie.
Ostatnio bąknął, ze strasznie drogo to wychodzi i trzeba by było ograniczyć się trochę.

No to ja pod wpływem impulsu mu na to: kup mi dresik i karnet na siłownie to ja nie będę paliła.

No i czekam na ten dresik, zastanawiam się czy wytrzymam i szukam fajnej siłowni.

Wiem, że nie będzie lekko, ale jak tylko przyjdzie chęć na papieroska to pomyślę o tych kilogramach zrzuconych na siłowni i to będzie dla mnie nie lada motywacja.

Mam nadzieję, że wytrwam.

Pozdrawiam wszystkich.
  • aisab35

    aisab35

    14 lipca 2013, 21:37

    Brawo! bardzo dobry pomysł....życzę wytrwałości!!!