No i kolejne ważenie.. waga +1kg a wszystko przez swoją głupotę. Wczoraj kebab, parę drinków w weekend i wyszło.. ostatnio jestem jakaś rozbita.. pogoda powyżej 30 stopni i nic się nie chce bo tak upalnie.. za 3 tygodnie wyjazd do Polski, chrzciny, więc też będzie trzeba się pilnować.. trzeba wziąć się za siebie i działać dalej.. nieraz taki reset jest potrzebny, jak myślicie? Miłego dnia :) U mni3 dziś 32 stopnie :O :(
PanienkaX
26 czerwca 2020, 16:49U mnie dziś 33 stopnie... Czasem odstępstwo jest ważne. Najlepiej ważyć się co 2 tygodnie bo nieraz po braku rezultatu lub po ,, wyskoku '' można się zniechęcić... Pozdrawiam 😉
Lanaches
25 czerwca 2020, 23:19Spokojnie, to woda. A czasami takie "szaleństwo" potrafi przywrócić równowagę psychiczną. Powodzenia Pani!
naataala94
26 czerwca 2020, 09:33Dziękuję:) no równowaga psychiczna w dobrym stanie. Taki reset się przydał
new_balance
25 czerwca 2020, 21:40Podczas upałów też organizm gromadzi więcej wody. Nie poddawaj się :) Jutro będzie lepiej.
bali12
25 czerwca 2020, 11:16tak trzymać!
bali12
25 czerwca 2020, 08:39nie odpuszczaj tylko działaj !!!!!!powodzenia
naataala94
25 czerwca 2020, 11:15Dziękuję! Nie będę odpuszczać, na następne wakacje chce być laska :D