Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Oto nadchodzą wielkie zmiany

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 901
Komentarzy: 17
Założony: 15 sierpnia 2015
Ostatni wpis: 9 października 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Nabi_

kobieta, 30 lat, Jllll

155 cm, 84.60 kg więcej o mnie

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 października 2016 , Komentarze (6)

Powiedzmy sobie szczerze. Mogę odmówić sobie wszystkiego ale gdy w kuchni pojawia się... uwaga... blok czekoladowy to koniec. Tak. Zażarłam. 3 małe łyżeczki jeszcze nie zastygniętej masy. Nie żałuję. Ani trochę.

Dobra. Przejeździłam dodatkowe 20 min na rowerku stacjonarnym, ale uwierzcie pierwszy raz od dłuższego czasu uświadomiłam sobie, że w pełni kontroluję to co jem. Nie mam wyrzutów, że zjadłam (rok temu byłby to pretekst do rzucenia diety, bo przecież jak to tak podżerać...) a co najlepsze... nie czuję potrzeby aby się nażreć jak mała (w sumie to całkiem spora) świnka. 

Tyle :)

Wytrwałości!

8 października 2016 , Komentarze (7)

Wróciłam.Po roku czasu. Tym razem się uda, czuję to gdzieś w środku.

Dietę rozpoczęłam 27 września. Do tego czasu udało mi się schudnąć prawie 4 kg.

Mam motywację. Bardzo bardzo ogromną motywację.

15 sierpnia 2015 , Komentarze (4)

Jestem. Po długiej przerwie znowu tutaj jestem. Zalogowanie się tutaj kosztowało mnie wieeele wysiłku. Bardzo się cieszę, że wreszcie się odważyłam. To bardzo duży krok w kierunku mojej wymarzonej wagi (którą już kiedyś miałam, ale niestety okazałam się słabym stworzonkiem) i, co ważniejsze, wielki krok na drodze do nowego stylu życia. Chociaż ten pierwszy krok sam w sobie jest już tą drogą.

Mówi się, że najciężej jest coś zacząć. Oto jestem. Po pierwszym dniu "odchudzania". Odchudzanie..nie chce używać tego terminu, ponieważ podświadomie łączę go z samymi nieprzyjemnymi zjawiskami, wolę "nowa styl życia" (trochę dziwacznie i zbyt wyniośle ale trudno, mniejsze zło :D)

I jak to bywa na samym początku jestem pełna pozytywnej energii, którą teraz przekazuję w świat: DAMY RADĘ! KTO JAK NIE MY! Ściskam teraz wszystkich, którzy tu zaglądnęli, a szczególnie tych, którzy mają teraz ciężkie chwile. Jesteśmy tutaj wszyscy po to, żeby się wspierać. Trzymam kciuki za Was wszystkich!

nabi ^^