Dziewczyny jutro napiszę więcej co u mnie. Jestem zmęczona psychicznie dzisiejszym dniem. Dziś miał być fajny dzień, ale idiotów na drodze nie brakuje. Miałam wypadek, pan wymusił pierwszeństwo i usiłował wmówić policji, że to moja wina. Na jego nieszczęście świadkowie potwierdzili moją wersję i za naprawę samochodu poleci z jego polisy. Dzięki Bogu jechałam sama. Nic mi się nie stało, skonczyło się na strachu. Jest jeszcze coś co poprawia mi humor. Spadło mi 1,8 kg. Ubył mi jeden cm w udzie i jest super. Ale jestem panikarą i zamiast się tak cieszyć w 100 % to umówiłam się do lekarza na 14 lutego bo uważam, że coś jest ze mną nie tak. Cieszę się, że waga spada ale nie uważacie, że trochę za szybko ? Poza tym miesiączka przesuwa mi się z miesiąca na miesiąc o tygodnie i to też mnie martwi. Czas najwyższy zrobić wyniki bo ostatnio robiłam je 2 lata temu. Życzę miłego weekendu !!!
nitram03
5 lutego 2017, 12:10Napisz po wizycie co i jak. Możesz dać mi taki spadek jak go nie chcesz.
Natee86
8 lutego 2017, 04:37Nie, nie, nie. Ja się cieszę z utraty wagi tyle, że wolę dmuchać na zimne. Poza tym już dawno nie robiłam badań, więc to dobry moment na zadbanie o siebie...
nitram03
8 lutego 2017, 10:40Masz rację.
dens71
4 lutego 2017, 21:17Współczuję przygody :(. Mam nadzieję, że u lekarza będzie ok. Ja bym się cieszyła z takiego spadku :). Dużo zdrówka :)
Natee86
8 lutego 2017, 04:40Dziękuję. Też się cieszę, ale jeszcze bardziej będę jak lekarz potwierdzi, że wszystko jest ok...
teologg
4 lutego 2017, 08:22prawda- debili na drodze nie brakuje, daj znać jak będziesz po lekarzu
Natee86
8 lutego 2017, 04:41Dam znać, lekarz dopiero 14 ;-)
grzymalka2016
4 lutego 2017, 07:18Generalnie bardzo Ci zazdroszczę tak dużego spadku wagi. U mnie nie chce schodzić więcej jak 1 kg tygodniowo, choć ćwiczę prawie codziennie, w 99,9 % trzymam się diety ok. 1200-1300 kcal, ale jeśli chodzi o miesiączkę ro raczej jest regularna, tylko trochę skrócił mi się czas jej trwania z 5 dni do 3. Jeśli chodzi o Twoją przygodę, to po takich informacjach zastanawiam się czy robić prawo jazdy, bo chciałam zrobić je jeszcze przed wakacjami. Dobrze że ni Ci nie jest. Trzymaj się.
Natee86
8 lutego 2017, 04:45Jeśli spada Ci 1 kg tygodniowo to jest to najlepsza opcja. Tak jest najzdrowiej. Co do ćwiczeń to odradzam ćwiczenie każdego dnia. Organizm musi mieć czas, żeby się zregenerować. Prawko zrób, tylko uważaj na idiotów. Życie z prawem jazdy w dzisiejszych czasach jest o wiele łatwiejsze. Ściskam i trzymam kciuki za egzamin ;-)
fasolka1889
4 lutego 2017, 03:52Ja w ciagu tyg spadlam 2.4kg sle to poczatek wiec sama woda i zlogi na jelitach. Dobrze ze ci sie nic nie stalo. Co do miesiaczki to idz do lekarza sie zbaadac bo to raczej normalne nie jest
Natee86
8 lutego 2017, 04:4714 lutego mam wizyte. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Trzymam za Ciebie kciuki. Spadek 2,4 kg to super wynik. Mi nigdy nie spadło tak dużo na początku diety. Pozdrawiam ;-)