dziś kolejny sukcesik, ale musiałam na niego sporo czekać. Wydaje mi się że mój organizm musiał troszkę odpocząć i przystosować się do nowej wagi. Wiem, że teraz będzie mi coraz trudniej gubić kilogramy, ale nie martwię się, bo to tylko kwestia czasu. Wszyscy są w szoku w związku z moim nowym wyglądem, zasypuja mnie komplementami, a ja jestem szczęśliwa ponieważ mogę kupować ubrania bez stresu,że w nic nie wejdę. Koleżanki próbują mnie naśladować, ale nie da im się przetłumaczyć,że ja zmieniełam nawyki żywieniowe, a metoda którą stosuję nie ma nic wspólnego z dietą cud... wreszcie podoba mi się to jak wyglądam i czuję się znakomicie Pozdrawiam dążące do celu
niusiaczek17
11 lipca 2010, 07:40Gratuluję:) Oby tak dalej:)
BaBaJaGa77
11 lipca 2010, 07:11Nic nie pozostało tylko pogratulowac. Najwazniejsze to nie wierzyc w zadne diety cud tylko zmienic styl zycia. To bardzo trudne zwłaszcza ze przez całe zycie człowiek myslał innymi kategoriami. Jeszcze raz gratuluje.
batonil
11 lipca 2010, 07:06Super :)
dothisbetter
11 lipca 2010, 07:00Gratuluję i podziwiam Cię, za to że tyle schudłaś i cieszę się, że podobasz się sobie i czujesz się znakomicie, bo to najważniejsze:) Pozdrawiam.
rhodiana
11 lipca 2010, 06:29Gratulacje :)