Któryś raz się to zdarza: gdy akurat nabieram tempa w odchudzaniu, padam chora... Ale ciii, do weekendu się wykuruję. Węgle ograniczone, spożycie białek i warzyw w górę, i jakoś to będzie. Tylko ćwiczyć wczoraj nie dałam rady, nos i gardło zawalone...
Nic to, byleby robić tyle na ile mnie stać aż choróbsko przejdzie, nie?
neutralnaaa
2 maja 2014, 10:33Spokojnie kochana, mi też wyjdzie jakieś 2tyg przerwy przez święta i teraz tez chorobsko (i okres) od poniedziałku bedzie power ! Razem raźniej, damy rade!! :D
Niefiligranowa
2 maja 2014, 09:32Hej, mamy podobny wzrost i z podobnej wagi startowałam, więc zaprosiłam do znajomych, żeby się motywować. :) Wracaj szybko do zdrowia! :)
germenei
2 maja 2014, 07:24Kuruj się teraz to jest ważne . :)
Caramelcoffee
1 maja 2014, 16:08Rozumiem :) W sumie kazda z nas ma swoj ideal. Ja tez jestem gruszka, acz przy mojej obecnej wadze, szczupla mam juz tylko szyje I twarz ;) (ktora jest owalna)
Caramelcoffee
1 maja 2014, 14:43Wazysz sie 71.6 przy wzroscie 168? Czyli masz BMI okolo 25.3, czyli tylko troche ciut ponad norme. Z cala pewnoscia 5 kilo mniej I bedzie lepiej, ale przeciez I teraz jest calkiem ok? ( I nie pisze tego tylko z perspektywy swoich 84 kg ;))
nicky13
1 maja 2014, 14:52Przy dzisiejszych standardach kobiet w moim wieku - nie jest najlepiej. Czułam się źle mając 65, dopiero przy ok. 62 zaczynałam jakoś wyglądać - gdyby dodać do tego właśnie intensywny ruch, pewnie byłoby okej, bo tak ciało było strasznie galaretowate i dalej miałam cellulit. To pewnie przez moją budowę - góra jest cały czas szczupła, wszystko mam w udach i tyłku.
Caramelcoffee
1 maja 2014, 12:17Zdrowiej:) Swoja droga, naprawde nie rozumiem dlaczego wykluczasz bikini latem? Widze, ze z waga u Ciebie w porzadku, zatem cwiczenia przez nastepne 2-3 miesiace moga pieknie wyrzezbic Ci figure :)
nicky13
1 maja 2014, 13:47Jakie tam w porządku... Kilkanaście kilo nadmiaru jak nic, wygląda to to raczej kiepsko. Zobaczymy, jak to będzie z tym rzeźbieniem, ale nie spodziewam się zadowalających efektów. :)
Hisae
1 maja 2014, 10:15Zdrowia dużo życzę w takim razie. ;-)
BedeWalczycDoKonca
1 maja 2014, 09:51Szybkiego powrotu do zdrowia ;) Jak na razie nie przemeczaj sie,nie rob nic na sile, daj organizmowi troche odpoczac... ;) Milego dnia