Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jeansy na moim tyłku ;)


Jestem z przyjaciółką u naszej koleżanki.Piszę z telefonu a to nie jest super wygodne więc będzie krótki wpis.Jedzeniowo jest ok,grzecznie i z umiarem. A teraz fanfary bo weszły mi na dupsko jeansy,które jeszcze z 4 miesiące temu wchodzily do polowy ud i na tym koniec ;) Może jeszcze nie leżą idealnie ale żle nie jest ,weszly cale,zapięlam się więc dobrze jest :) Takie chwile pokazują mi,że ta walka ma sens :) Że to co robię się opłaca chociaż bywa ciężko.

Buziaki :)

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    23 września 2014, 10:11

    Super :))

  • blabli

    blabli

    23 września 2014, 06:59

    Fajne uczucie. Pozdrawiam i gratulacje. :o)

    • NieidealnaG

      NieidealnaG

      23 września 2014, 07:49

      Bardzo fajne :) Dzięki :)

  • CzarnaPerla1300

    CzarnaPerla1300

    22 września 2014, 23:10

    Gratulacje !! :)

  • grubbaaa

    grubbaaa

    22 września 2014, 21:51

    dżinsy wchodzące na tyłek to ukoronowanie naszych wysiłków, ja jeszcze bardziej lubię jak dżinsy, w które nie wchodziłam - zaczynają spadać :)

    • NieidealnaG

      NieidealnaG

      22 września 2014, 22:04

      Jeszcze trochę mam do zgubienia więc mam nadzieję,że niebawem też zaczną spadać. Czekam na tę przyjemność :)

  • Sensamilla

    Sensamilla

    22 września 2014, 21:43

    Gratuluje!