Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga oszalała!


Dziś dietetycznie wzorowo:

  • Śniadanie: Owsianka
  • Obiad: Zupa meksykańska

Drugiego śniadania nie było, bo za późno wstałam. A więc tak, budzę się rano i myślę "zważę się zobaczę ile kosztowało mnie wczorajsze winko (a troszkę wypiłam:P)". Biorę wagę, wchodzę, a tam 88 kg. Przecieram oczy, nie no oszukuje mnie, schodzę, przestawiam w inne miejsce, wchodzę drugi raz, a tam 87,4 kg. Wołam narzeczonego i pytam czy widzi te same cyfry co ja;P Na razie paska nie zmieniam, co czuje, że ta mała menda mnie oszukuje:) Jutro zrobię oficjalne ważenie i dam znać co i jak. 

Buziaki:*

  • Gabka1991

    Gabka1991

    18 stycznia 2016, 18:25

    Oby zawsze tak szalała!!:)

  • Gabka1991

    Gabka1991

    18 stycznia 2016, 18:25

    Oby zawsze tak szalała!!:)

  • nitram03

    nitram03

    18 stycznia 2016, 17:57

    To. Zobaczymy jutro po oficjalnym ważeniu. Trzymam kciuki za spadek.

  • paatrycjaa1

    paatrycjaa1

    17 stycznia 2016, 22:40

    To czekamy na oficjalne ważenie;) ale pociesze Cie-moja menda mnie tez oszukuje i na nią teraz będę brała poprawkę;) ale trzymam kciuki żeby pokazała tyle ile chcesz:*

  • nicky13

    nicky13

    17 stycznia 2016, 16:08

    Waga nie oszalała, tylko mówi jak jest. ;) Teraz się przyłóż, to przy następnym ważeniu jeszcze mniej pokaże. ^^ Zapraszam do wspólnego odchudzania i motywowania się - mam słabość do osób o podobnym wzroście i wieku do mnie, zawsze to fajny odnośnik. ;) Będę zaglądać i dopingować!

  • basik57

    basik57

    17 stycznia 2016, 16:05

    Najlepiej ważyć się o tej samej porze , na czczo , ustawiając wagę w tym samym miejscu. Złośliwość rzeczy martwych - jak to mówią.