Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie taki diabeł straszny, jak go malują.


Zamarłam w oczekiwaniu na zmianę ćwiczeń, a tu nic strasznego się nie wydarzyło. Niedzielę spędziłam leniwie. Dzisiaj po treningu jestem pełna energii i przy pięknej pogodzie zamierzam dużo spacerować.Wypróbowałam przepis Makłowicza z Tesco na tajską sałatkę z zielonych jabłek.Niczegowate.Dziś rano dodałam kaszy jaglanej i pojawił się nowy smak.Wesele coraz bliżej. Co prawda moja kiecka nie ujawnia całej prawdy,ale...


Miłego
  • maksimkowa

    maksimkowa

    15 kwietnia 2013, 14:19

    I ja oddam w dobre ręce swoje 5 kg ;0))

  • izkaduch87

    izkaduch87

    15 kwietnia 2013, 12:47

    to ja dorzucam swoje 5 kg :):)