Ostatnio, przyjechała do mnie
koleżanka, z którą od lat razem podróżujemy, w wakacje, po świecie. Na cztery
dni "długiego weekendu". Było bardzo miło, jak zawsze.
Nie będę udawać, że trzymałam wtedy dietę. Tyle, że nie jadłam mięsa ale z
resztą nie było już tak dobrze.
Trenować też nie trenowałam, ale za to spacery były bardzo długie i podwójne.
Wczoraj pojechałyśmy do ogrodów w Goczałkowicach. Mimo deszczu było tam
pięknie.
Dziś też, po porannym treningu, byłam na długim spacerze.
Dzisiejszy dzień rozpoczęłam od wagi i miarki. I zamierzam zmienić system -
ważyć się raz na tydzień, tego samego dnia rano.
Zaczynam dietę oczyszczająco- odchudzającą dr Ewy Dąbrowskiej. Zaopatrzyłam się
w obie książki i zamierzam trzymać się jej przykazań całe sześć tygodni.
Zdecydowałam, że zacznę od trzech dni picia soków warzywno- owocowych. Jak to
wytrzymam, to dalej może być tylko lepiej. Przyznaję, że trochę mnie ssie z
głodu. Ale dam radę. Trzymajcie za mnie kciuki, proszę.
Miłego...
MamciaEdycia
3 czerwca 2013, 13:22podziwiam Cię z Dąbrowska... Czy możesz mi wrzucić jakiegoś linka na ten tema... niby wiem, ale zawsze warto sie dowiedzieć więcę. Będę wdzieczna... buśki pees.Ważna jest równowaga... nie zapominaj o zborzach i proteinach, ale właśnie najlepsze są roślinne
Marzycielkaaaaaaa
3 czerwca 2013, 12:24trzymam kciuki :-)
nivea35
3 czerwca 2013, 11:52Powodzenia i wytrwalosci w diecie.
rozanaa
2 czerwca 2013, 20:08Trzymam mocno kciuki, najgorsze są pierwsze dni, ale jak to wytrzymasz to później będzie coraz lepiej. jedz dużo aby nie czuć głodu, będzie dobrze, ta dieta to nie tylko chudnięcie ale pozbycie się wielu dolegliwości, powodzenia :)))
WygrajZycie
2 czerwca 2013, 20:01Proszę koniecznie pisz co pisalas itd:) Ja też od jutra ta diete oczyszczajaca zaczynam:))
Karolina210.karolina
2 czerwca 2013, 19:57O! mamy coś nowego. powodzenia życzę!