Z moją dietą kiepsko, ale nie chcę też żeby odchudzanie znowu było moją obsesją. I niestety nie mam za nic cierpliwości do czekania na efekty. Jestem zmęczona i trochę brakuje mi motywacji, ale wiem, że to tylko chwilowe. Kiedyś ponarzekać trzeba. Jutro idę na jogę. Pierwszy raz od dawna. Może to mnie do czegoś zmotywuje...
fitnessmania
4 kwietnia 2017, 14:33Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka