Witam was kochani moja przemiana walka nadal trwa jedzeniowo staram sie wybierac zdrowsze produkty ostatnio kiełbasy zamienilam.na twarożek chyba po trenigu mam tak zapotrzebowanie na białko na śniadanko zrobilam.sobie warzywa na patelnie z ryzem i sosem.meksykanskim i jeszcze na.kolacje mi to starczy .Na obiad dziś robię leczo takie z cebuli papryki jak by wegierskie.Jak wasze zmagania ostatnio widzialam taki mem zeby miec siłe i cierpliwosc by wytrwać kiedyś dużo gadalam że schudne i kakos mi nie wychodziło od maja staram sie wiecej ruszać wczoraj 8.7 km zrobilam ponad tys kal spaliłam mój mąż lubi aktywnie czas spędzać .Przemyślałam pare spraw teraz mam.jakos ponad 140kg jeszcze dluga droga zwaze sie 7 lipca bo wtedy mam wizyte u lekarza.15 lipca z mężem obchodzimy 3 rocznice ślubu .Pozdrawiam miłego dnia wam życzę
kasikkk123
4 lipca 2020, 16:59Pięknej rocznicy życzę;)
niunia7472
5 lipca 2020, 13:34Dziękuje ślicznie
Janzja
2 lipca 2020, 16:29O tak, zamianki dobrze działają, powoli jedno po drugim tak by się nie zmuszać i by smakowało. Gratuluję spacerku :)
niunia7472
3 lipca 2020, 16:38Dziękuje bardzo za wpis