Jak ten czas szybko leci. Dopiero co zaczęłam, a tu już 2 miesiące mijają. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że nie poszły one na marne A teraz trochę więcej co się w tym czasie wydarzyło.
Sukcesy w ciągu tego czasu:
- Brak słodyczy od 2 miesięcy i to uważam, za największy sukces, bo wcześniej jadłam je praktycznie codziennie.
- Duże, mega duże spadki centymetrowe, które później rozpiszę.
- Ruszenie tyłka (jazda na rowerze, skakanie na skakance, bieganie w minimalnym stopniu oraz ćwiczenia dywanowe)
- Uregulowanie miesiączki, bo wcześniej miałam ją co pół roku, a dodatkowo mam zespół policystycznych jajników, więc mam nadzieje, że dzięki zmianie jadłospisu i włączenia do tego ruchu i w tym wypadku będzie pozytywnie.
- Regularne posiłki.
- Picie 2,5 litrów wody dziennie + 3 razy dziennie zieloną herbatę.
Jest tego dużo. Dużo więcej, ale myślę, że wymieniłam te najważniejsze
Porażki w ciągu tego czasu:
- Jedyną porażką jaką mogę uznać, to to, że nie ćwiczyłam regularnie i może jeszcze niezbyt wystarczająco.
Dalsze plany:
- Kontynuacja tego to co powyżej.
- Więcej ruchu.
- Zadbanie o skórę (peeling kawowy 2x w tygodniu i balsamowanie codziennie całego ciała rano i wieczorem) tym oto balsamem:
No to teraz czas rozpisać spadki centymetrowe :
Pod biustem ( w marcu - 108 ) (dzisiaj - 92 )
Talia ( w marcu - 106 ) ( dzisiaj - 91 )
Pas ( w marcu - 130 ) ( dzisiaj - 106 )
Pośladki ( w marcu - 121 ) ( dzisiaj - 103 )
Uda ( w marcu - 111 ) ( dzisiaj - 98 )
Jeżeli chodzi o spadek wagi. Ostatnie ważenie było w listopadzie i wynosiło ono 104 kg. A jako, że zaczęłam w marcu i po drodze były między innymi święta, to pewnie było kilka kg więcej. Na dzień dzisiejszy JEST 88.7!! więc conajmniej 16 kg mniej!I NA KONIEC CZAS NA PORÓWNANIE
2 miesiące temu
Dzisiaj ( jak widać koszula trochę luźna, a jeszcze z 3 tyg temu była na mnie dopasowana )
A na koniec zdjęcie dzisiejszego pomiaru na wadze
Jestem taka SZCZĘŚLIWA! Miłego dnia!
Wiosna122
25 maja 2014, 19:08Zajebiście!!!!!!!!!!! I oby tak dalej kochana! A wszystkim hejterom kopa w d... niech się zajmą swoją lodówką zamiast zazdrościć komuś ogromu pracy!!!!!!!! GRATULACJE!
nowaja2014
26 maja 2014, 11:24Haha co się uśmiałam z tych Twoich komentarzy :D Dziękuję! Osobiście lubię do Ciebie zaglądać, bo jesteś taką mega wesołą osobą :)
ZaczarowanaEwa
25 maja 2014, 11:42Ja też Ci gratuluję... I niestety ludzie sa zawistni :/
nowaja2014
25 maja 2014, 14:15Dziękuję :) No cóż tacy ludzie zawsze znajdą.
ksiezniczka
24 maja 2014, 20:57ja wolę ten rozgrzewający balsam, nie wiem czy działa ale fajnie rozgrzewa, zwłaszcza zimą. Smaruję się i wchodzę pod kołdrę - to jeszcze bardziej czuć efekt. Fakt dużo Ci zeszło i nie wiem może niektórzy zazdroszczą. Wiadomo każdy chce wolno i trwale, ale jak by szybko zeszło to przecież nikt się nie obrazi. Musiałaś wcześniej faktycznie kiepsko jeść. Powodzenia w dalszej walce
nowaja2014
24 maja 2014, 22:50Jako, że są upały, to wybrałam chłodzący :) Jednakże nie oczekuje cudów i równie nie oczekuje magicznych efektów, bo nie opieram się jedynie na 'cudownych balsamach". Co do jedzenia jadłam faktycznie kiepsko, niezdrowo. I to wystarcza.
ksiezniczka
26 maja 2014, 09:28organizm może spalić tylko określoną ilość tłuszczu dziennie, nie pamiętam teraz tego wzoru ale u mnie wychodziło coś koło 150g dziennie. Reszta która schodzi to woda i mięśnie - a mięśni przecież tracić nie chcemy bo one pomagają nam na co dzień spalać więcej kcal - dla tego sądzę że lepiej wolniej i palić tłuszcz niż szybko i pozbywać się cennych mięśni
nowaja2014
26 maja 2014, 11:22Mam specjalną wagę z % pomiarem ilości wody w organizmie, tłuszczu i tkanki mięśniowej także wszystko mam pod kontrolą :)
latch
24 maja 2014, 11:00woow, gratulacje! motywujesz!
nowaja2014
24 maja 2014, 15:17Dziękuję :)
justyska2022
24 maja 2014, 10:30mega ! aż zazdroszczę takiej utraty ! jesteś moją bohaterką o nowa motywacją ;) gratuluję :)
nowaja2014
24 maja 2014, 15:16Dziękuję. Cieszę się i bardzo miło mi to czytać ;)
justyska2022
24 maja 2014, 17:28ja rok temu jak się wkurzyłam to zgubiłam 15 kg w niecałe dwa miechy ;D to był piękny czas ;) teraz już idzie mi oporniej i wolniej ;p nie masz za co dziękować :) po to tu jesteśmy żeby chwalić , podziwiać , pocieszać i dopingować ;D
LadyBananana
23 maja 2014, 13:55Pięknie, oby tak dalej! :)
nowaja2014
23 maja 2014, 15:28Dziękuję :)
afrodytam
23 maja 2014, 12:09gratuluje, przechodze przez to samo przez 80 dni czyli 2,5 m-ca zjechalam z 90 kg do 70 :) powodzenia
nowaja2014
23 maja 2014, 15:27Dziękuję :) I Tobie również gratuluję i oby tak dalej :)
Yooli
23 maja 2014, 11:46Gratuluję ! Mam ten sam balsam jednak nie miałam jeszcze okazji, żeby go wypróbować.. działa? Wiem na pewno, że efekt chłodzący jest niesamowity bo miałam kiedyś inny balsam z tej samej linii antycelulit. Lepiej nie używać w zimie :D
nowaja2014
23 maja 2014, 15:26Dziękuję :) Oj chłodzi niesamowicie, to akurat prawda :) Co do tego czy działa nie mogę jeszcze ocenić, bo używam go dopiero od 3 dni :)
niezapominajka33
23 maja 2014, 11:45Wow, odebrało mi mowę :) Gratulacje
nowaja2014
23 maja 2014, 15:26Dziękuję :)
nicky13
23 maja 2014, 11:43Brawo, cudowne efekty! Powodzenia w następnych miesiącach! :))
nowaja2014
23 maja 2014, 15:25Dziękuję bardzo i wzajemnie ;)