Tak jak każdy ma zloty i upadki. Od piątku wieczór i sobotę tak się "rozregulowałam" aż głowa boli... Właśnie siedzę przed komputerem zamiast coca coli popijam czerwona herbatkę (lekarz endokrynolog zabronił zielonej, czemu? nie wiem"). Dziś zamieniłam już czipsy czy żelki na orzechy włoskie i pestki z dyni. Przeglądałam stronę Wrocławskiego Centrum Spa na pl . Teatralnym i w tygodniu chyba wybiorę się do dietetyka. Pierwsza wizyta 60 zł , kontrolna 30 zł a pomiar wagi 9 zł. Ceny są jak najbardziej przyzwoite i co mnie najbardziej tam zainteresowało to bicze szkockie ( bardzo potem jędrne ciałko jest) 23 zł za 10 minut. a Tym czasem idę robić "pierożki"
zuzka.zuzanna
28 stycznia 2015, 20:05Jak forma? Ok ? Nastawienie lepsze? Byłaś u dietetyka?
zuzka.zuzanna
25 stycznia 2015, 22:39Powodzenia! Mam nadzieję, że z pomocą dietetyka uzyskasz wymarzony efekt , a pewnie w miarę chudnięcia też zaczniesz się stabilizować hormonalnie.
oi_ona
26 stycznia 2015, 22:05dziękuję !
IzUnia318
25 stycznia 2015, 20:14Mam nadzieję że wizyta poprawi Twoje samopoczucie :* bo czas na wzlot :)
oi_ona
25 stycznia 2015, 21:28oby ! ;)
BigEyes89
25 stycznia 2015, 18:15No w takich cenach to aż żal nie skorzystać ! A czemu chodzisz do endo ?? Masz jakieś problemy z hormonami ??? Ja jestem w trakcie badań :/
oi_ona
25 stycznia 2015, 21:27NIedoczynnośc tarczycy i to spowodowało u mnie przyrost masy na początku a potem już zaniedbanie