WITAM WSZYSTKICH.
Niby jestem tutaj nowa, a tak naprawdę to wracam do Vitalii. Powroty są bardzo cięzkie, najgorsze jest uswiadomić sobie w jakim się jest punkcie i powiedziec sobie dosc! Obżerać się jest przyjemnie, ladować w siebie te wszystie przyjemnosci, slodycze, schabowe i inne cholerstwa. Och jakie to jest przyjemne, lazic w szerokich bluzach, dresach bo tak wygodniej i nie widać jak bardzo dupa urosla, cycki,brzuch a jakie plecy wielkie i te rączki jak u zawodnika sumo. W wielkich ubraniach tego nie widac ( mnie sie tylk tak wydaje) Żołądek mam rozepchany do granic możliwosci , ciagle woła "jeść jeść daj mi jeść" a ja słucham i wrzucam klejne kanapki z paszteciorem i uciszam go na chwilkę, ale to studnia bez dna. W tych moich dresiorach w domu czuje sie bezpiecznie, ale gorzej jak mam wyjsc do ludzi, wtedy zaczyna sie problem. Wstyd, zakłopotanie, bo czym zakryje wielkie cielsko, wszystkie ubrania małe w rozmiarze 36-38 bo takie mam w szafie, a chodze w 2 koszulach rozmiaru XXXXXXL . Najgorsze jest przyznac sie przed samą sobą,że w ciagu 2 lat przytyłam 30 kg.Nie jestem chora, po prostu jestem cholernym leniem , ktory ztracił sie gdzies po drodze i błądzi o tej pory, a czas leci i to nieubłaganie. W lutym moj facet oświadczył mi sie, w pazdzierniku tego roku wesele, a ja waze 87 kg. K**** serio? serio 87!!!!! Dzis nadszedl ten wplasciwy dzien i postanowilam sie koniec!! Koniec wpier****lania , wystarczająco sie najadłam, tyle co zjalam przez te 2 lata ostatnie to mozna wykarmic cala wieś. Nie bede grubą panną młodą, oj nie! Choćbym miala na rzęsach stanąć i sprzedać swoją duszę diabłu to nie bede grubą panną młodu. CZasu duzo nie jest! Sukienki nie mam, planuje początkiem sierpnia zacząc szukać, wiem,że teraz z sukienkami problemow nie ma, więc o to jestem raczej spokojna. Do sierpnia chce schudnąc 15 kg. I wiem,że mi sie uda. Wyjscia innego nie mam!! Mam nadzieje,że Wy dziewczyny mi w tym pomożecie bo jak to mówią w kupie siła!!
.daydream.
14 czerwca 2016, 19:25Nie chcę Ci podcinać skrzydeł, ale 15 kilo w 1,5 miesiaca to trochę nierealne, chyba że chcesz się wygłodzić, odwodnic, kupić sukienkę w mniejszym rozmiarze i potem w nią nie wejsc, bo organizm się zbuntuje, a Ty nie opanujesz swoich zachcianek. Dość szybko planujecie ślub po zaręczynach, bo gdybyś miała chociaż rok, to byś mogła wyglądać jak milion dolarów i dojść do tego w zdrowy sposób. Niemniej życzę Ci powodzenia :-)
PaczusRozany
14 czerwca 2016, 18:48O jakbym czytała o sobie! Też jestem cholernym leniem, który się zapuścił przez ostatnie dwa lata. Czas na zmiany! Powodzenia! :)
okragla88
15 czerwca 2016, 09:04dzieki :) damy rade!
lovefaithdreams
14 czerwca 2016, 18:22trzymam kciuki :)
sandrine84
14 czerwca 2016, 15:50Ja za maż nie wychodzę ... ale mam to co Ty ... w miare dobra sylwetka przez ostatnie dwa lata - a w ciagu pół roku zaprzepaściłam to ... miałam 73 kg a teraz znowu 90 :( żarłam jak świnia, ale powoli wracam na dobre tory - musi się udać - walczmy razem - nie jesteś sama :)
okragla88
15 czerwca 2016, 09:04ciesze się,że nie jestem sama! Damy rade :)!
grubasek005
14 czerwca 2016, 15:35dasz radę, ale pamiętaj że to dopiero początek tej wyboistej drogi, jak coś to pisz nawet na priv, my pomożemy, musisz tego dnia wyglądać pięknie :*
stazi24
14 czerwca 2016, 11:41obys tylko nie skonczyla jak ja hehe do slubu mialam 1,5 roku :D jak mi sie chlopak oswiadczal to bylam w dobrej formie a potem stres ,zaniedbanie i bach nawet nie wiedzilam kiedy 20 kg do przodu .,, potem zostal rok do slubu a ja zamiast sie ogarnac tak jzu zostalam i do wlasnego slubu szlam z waga 100 kg ;P wiec to nei kwestia czasu a motywacji chyba - jesli teraz wiesz, ze chcesz i zaczniesz od dzis to szanse masz do pazdziernia jest troche czasu;) jakbys sie przylozyla to i z 20 kg mozesz schudnac - dieta plus cwiczenia i bedziesz cudna chociaz ja tez sie czulam cudnie mimo wielkiej wagi bo to chyba stan umyslu a nie waga nas czyni szczesliwymi hehe
paula1pp
14 czerwca 2016, 11:08Tak trzymaj, nie poddawaj sie to będzie najważniejszy dzien w życiu, zdjęcia zostana na cale zycie! Ja sama slubuje w sierpniu mam ok.8kg do zrzucenia, od tygodnia dietuje,pozdrawiam i trzymam kciuki
Aneta27lat
14 czerwca 2016, 11:00ok to zaczynamy!!!
ewelina1006
14 czerwca 2016, 10:29Trzymam kciuki, ja tez w pazdzierniku wychodze za maz, 15 :)
okragla88
15 czerwca 2016, 09:06Ja mam 8 pazdziernka slub. Wszystko juz pozalatwialas? Nie bylam jeszcze u ksiedza, w tym tygodniu planuje jechac i ustalic godzinę. Boze jeszcze tyle zalatwien, zaproszenia itp. Suknie juz masz?
ewelina1006
15 czerwca 2016, 09:52No wlasnie teraz we wtorek jade do ksiedza ustalic godzine :) Zaproszenia zamowie po tym, a pozniej w lipcu czesc rozwieziemy, a reszte wyslemy, Suknia zamowiona, we wtorek tez jade na zdjecie miary. Dowiadywalam sie co i jak, to panie polecily zamowic najpozniej 3 miesiace przed slubem, zamowilam 4 miesiace przed :)
ewelina1006
15 czerwca 2016, 09:53No ale do zrzucenia mam jakies 7-8 kg, to chetnie przylacze sie do Ciebie, razem zawsze razniej :)
okragla88
15 czerwca 2016, 14:27Ja planuje w sierpniu poczatkiem zaczac szukac, nie mam duzych wymagan, góra koronkowa, dekolt w łodkę , rekaw 3/4 a doł w literę A , taka mi sie marzy:) Masz jakas stronę z zaproszeniami? Ja szukałam, ale nic co by mi sie rzuciło w oczy nie widziałam
ewelina1006
15 czerwca 2016, 20:18Przegladalam tylko allegro, na pewno cos tam wynajde, nie chce nic wydziwionego, im prosciej tym lepiej :) W sukience zakochalam sie przez internet, znalazlam w Oslo i przymierzylam :) teraz jest juz zamowiona :) Demetrios 631 :)
grupciaa
14 czerwca 2016, 09:11Tez tak myślałam ze z kieckami nie jest za późno ale fakt ja się późno obudziłam i fakt miałam szytą w niecałe 2 miesiące :) ale się udało jak każda panna młoda chce się dobrze wyglądać i na pewno ci się uda :) gratulacje
GoodRiddance
14 czerwca 2016, 08:28u mnie rok do ślubu ale wzięłam się za siebie już bo wiem ze odpowiednio wcześniej trzeba kupić suknię. ty jednak chyba trochę za późno się obudziłaś ale życzę ci zebyś przynajmniej te 10-15 kg schudła
mmmarlady
14 czerwca 2016, 07:06Diete strukturalna polecam, powodzenia ;)
jabluszkowa94
14 czerwca 2016, 07:04Powodzenia!
Aria.
14 czerwca 2016, 03:16Jesli chcesz szyc sukienke to raczej za pozno bedzie na to, no chyba ze kupujesz gotowa
Walcze-O-Lepsza-Siebie
13 czerwca 2016, 23:11U mnie ślub w przyszłym roku ale już teraz walczę :) Bierzemy się w garść i do dzieła, pozdrawiam :)
FitnessGirlToday
13 czerwca 2016, 22:49Cześć Okrągła! U mnie to samo. 2 lata i 30 kg. Ciuchy patrzą na mnie S i M. Kilkadziesiąt drogich sztuk. A w szafie 44 i 46.... i tyle życia między palcami. Napisz do mnie to podziałamy razem
malwka08
13 czerwca 2016, 22:14również zaczynam, bo jest mi wstyd tego jak się zapuściłam, nawet kurtki zapiąć nie mogę to udaję, że jest mi gorąco :D zapraszam do wspólnej walki!
Doma19
13 czerwca 2016, 20:10Nie przechodz na diete 1200 kalori.. bedziesz glodna az w koncu rzucisz sie na jedzenie. Jedz 1800 . Chcesz schudnac na zawsze czy tylko na moment ?
EfemerycznaOna
13 czerwca 2016, 20:05Do października jeśli się zepniesz uda się osiągnąć cel. Motywację masz spora więc się uda. 3mam kciuki.
Aneta27lat
13 czerwca 2016, 19:27nie wyjdzie bo w same diety to nie wierzę bez ćwiczeń-a praca niestety nie ułatwia mi
okragla88
13 czerwca 2016, 19:41A jeśli zaproponuje Ci żebyśmy obydwie zaczęły i dopingowały się wzajemnie , bo będzie łatwej ze ktoś jest ze mną i Tobie rownież! Co Ty na to ?