Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
10 stycznia


Dzisiaj juz tak na 100 % rozpoczynam moja dietę. Waga rano 79,90 więc nie najgorzej zwlaszcza, że nie oszczędzałam się w jedzeniu. Kwestii finansowych pilnuję, zakupy robię przemyślane, więc tez jest dobrze. Muszę zrobić porządki w szafkach kuchennych i pozbyć sie tego czego wiem że nie zużyję. Muszę poszukać jadłodzielni w okolicy i póki produkty w terminie to zrobic z tego dobry uczynek. Od dziś suplementuję się od środka w tym celu zakupiłam witaminy dla kobiet. Swojej głowie też muszę zrobić dobrze, kupiłam 3 książki i muszę znaleźć czas na czytanie. Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie aby pójść na terapię DDA, ale chciałabym znaleźć darmową i tak jakos nie potrafię się zebrać. W maju tamtego roku zaczęłam chodzic na indywidualną, niestety koszt miesięczny 600 zl, gdybym wiedziała ile bedzie trwać powiedzmy np. 10 miesięcy to nie bałabym się inwestować ale taka terapia moze trwać nawet kilka lat i tutaj już wolałabym te pieniążki przeznaczyć na dzieci a nie na siebie,chociaż wiem że warto. Tyle dobrego u mnie, a co u Was? 

  • eszaa

    eszaa

    10 stycznia 2022, 09:40

    u nas w poradni zdrowia psychicznego przyjmują na nfz specjalisci od uzaleznien i współuzależnień. Sprawdzałaś u siebie w mieście?