Czas płynie,a waga stoi i to na najwyższej cyferce 76 kg.Jeden dzień trzymam dietę i ćwiczę a następnego dnia wszystko leci do paszczy.Pojawił się pewien problem w rodzinie i tak jakoś mnie to męczy,że chyba pocieszam się jedzonkiem,wiem,wiem żadne wytłumaczenie.
Poza tym chodzi mi po głowie dzidzia - zwariowałam wiem,jeszcze 3 miesiące wstecz nawet takiej myśli nie dopuszczałam do siebie.Nawet przeprowadziliśmy z mężem poważną rozmowę i on jest ZA,ale...... i tu dużo można by wymieniać,realnie myśląc to pewnie nigdy nie będzie właściwego momentu,zawsze będzie jakaś przeszkoda i sumując to wszystko to ten czas teraźniejszy jest chyba jeszcze najbardziej odpowiedni,ale o ile w jednej chwili jest to proste i łatwe to tym samym za moment staje się bardzo trudne.
Tak czy owak powinnam pomyśleć o mojej wadze,ale ten weekend z pewnością nie wypadnie pozytywnie,bo w sobotę urodziny teścia a na niedzielę umówiłam się z przyjaciółką na uczczenie mojego przejścia z dwudziestu na -dzieści.Strach się bać!!!
magdula1987
16 lutego 2010, 11:44powiem Ci że ja postawiłam sobie najpierw za cel dojście do odpowiedniej wagi a później dziecko, gdyż jak do mojej teraźniejszej wagi dodam dziecko(ciążę) to obawiam się że wyglądałabym jak słoniątko.. a chce być ładną mamusią i dojść szybciej do siebie po porodzie.. w właściewego momentu nie ma nigdy, tylko polecam nie czekac na ostatnią chwilę gdyż z własnego i moich wszystkich znajomych doświadczenia wynika że kobietom jest teraz ciężej zajśc w ciąże.. mało która nie ma problemów i nie musi jeśc hormonów , stosowac zabiegów.. zawsze trzeba miec trochę czasu na tą walkę, żeby nie było za późno.. powodzonka życzę...
psmwt
22 stycznia 2010, 15:22Tłuszczu niestety mam sporo. Może w taki mróz organizm stara się za wszelką cenę go sobie zatrzymać.
psmwt
21 stycznia 2010, 15:41Masz rację nigdy nie będzie idealnego momentu więc jak Ci natura podpowiada macierzyństwo to działaj!
malgorzatabi
21 stycznia 2010, 10:56Rewelacja!!! Jak wiesz przychodzi taki czas w życiu kobiety że nic nie jest w stanie nam przeszkodzić w staraniu się o dzidzię. Ja Wam tego z całego serducha życzę, bo to piekne chwile mieć taką dzidzię przy sobie:)) Buziaki***