Zaczynamy 3 Tydzień. :)
Póki co czuję się świetnie. Małe postępy są i zapał do dalszej pracy też :) Oby tak dalej
Nabawiłam się kontuzji lewej nogi i boję się, że będę musiała na chwilkę zawiesić mój plan ćwiczeń.
Oby tylko nie wrócił mój stary znajomy "Leń"
Trzymajcie za mnie kciuki dalej. :)
opasek
19 lutego 2013, 11:00Wielkie dzięki Dziewczyny za wsparcie :)
maanam01
18 lutego 2013, 09:07Trzymam kciuki :) Walcz z leniem! Ćwiczenia są na niego najlepszym sposobem :)
Jana82
18 lutego 2013, 08:58trzymaj się, Leniowi w razie co zamknij drzwi przed nosem :) Pozdrawiam