Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zmęczona!
7 lutego 2014
Z pracy wyrwałam się grubo po 21. Zanim doczłapałam do domu było po 10. Ogarnęłam jedzenie na dzisiaj do pracy i padłam. No może nie do końca, bo z braku czasu zrobiłam tylko przysiady i 10 min. Mel B. Powinnam była sobie odpuścić wczoraj te ćwiczenia, bo jestem dzisiaj mega nie wyspana, mega zmęczona i mam dzisiaj mega dużo pracy. Zawsze tak mam, że bezpośrednio po ćwiczeniach trudniej mi zasnąć.
polihymnia
7 lutego 2014, 19:17taaak też tak mam :/ a rano jakbym miała ćwiczyć to bym chyba zemdlała :(
Monika3030
7 lutego 2014, 13:43To widzę zajęta jesteś ciągle :)
dorciaw1980
7 lutego 2014, 08:52Weekend tuz tuz, mam nadzieje, ze chociaz wtedy bedziesz miala chwile zeby odpoczac.