Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zwariuję!
9 marca 2014
dalej nie ćwiczę, ale przez zawalone zatoki ledwo oddycham. wkurza mnie to nie na żarty, bo trzymam dietę, wszystko robię jak należy, ale waga stoi bez tych ćwiczeń. jestem już taka sfrustrowana, od 15 dni tylko spacruję i czuję się mega żałośnie...
kobiecymokiem93
9 marca 2014, 20:23Zdrowie najważniejsze...spokojnie, już niedługo wrócisz do ćwiczeń..
angelisia69
9 marca 2014, 16:22Na zatoki polecam inhalacje domowe ;-) ja kiedys robilam z olejkiem eukaliptusowym i moment przeszlo no i duzo smarkania oczywiscie.
keisho
9 marca 2014, 13:07Najpierw kochana wyzdrowiej. Przecież spacer to też aktywność więc nie widzę ŻADNEGO powodu,żebyś miała czuć siężałośnie. Uśmiech!
Monika3030
9 marca 2014, 11:48Zdrówka życzę :) Mam nadzieję, że z czasem zaczniesz ćwiczyć