cześć Kochane
Zła jestem za wczoraj dzień do kitu wszystko się sypało sukcesów za mało itd:(
Dietkowanie prawie super. po południu plan: zrobić 3 treningi vitalii bo muszę się cofnąć do początkowych potem ładnie jeść potem gotowanie i ogarnianie i spać. Jednak życie życiem a moje plany legły w gruzach :( najpierw się okazało że dziś są konsultacje w szkole więc musiałam isć zanieść wychowawczyni kartę z sanatorium więc prawie godzina w plecy potem zabrałam się za pilates - zrobiony potem stretching i w połowie tel. "Mamuś nie mogę chodzić bardzo boli kostka przyjdź po mnie" no i ... biegiem ubieranie i po dziecko. obejrzałam nogę i postanowiłam jechać z nim to Pani, która zajmuje się ustawianiem kości:) no i zjeść nie zdążyłam przekąski w drodze głód dopadł mąż kupił świeży chlebek więc zjadłam kromeczkę na sucho. wróciłam szykowanie jedzonka do pracy i wpadła znów 1 orkiszowca ze 100gr serka wiejskiego potem kąpiel i spać :) udało mi się tylko powstrzymać bo chłopaki postanowili jechać na kebaba a ja byłam grzeczna i wróciłam do domu:) takzę jakiś sukces malutki zaliczony :) no dobra kończę bo coś się rozpisałam a jeszcze chcę poczytać co u Was:) Milusiego czwarteczku laseczki :)
andzia09021974
21 kwietnia 2016, 23:44Tak Ci mężczyźni nas w ogóle nie rozumieją, mój mąż co chwila zamawia pizzę do domu i takiej pokusie się muszę opierać :) Więc dobrze rozumiem jakie trzeba mieć w sobie samozaparcie, którego Ci gratuluję :)
Papatka-78
22 kwietnia 2016, 07:24bardzo dziękuję ano co z nimi zrobić??? oby u Ciebie też się zmieniło na lepsze:) buziaczki
Anulka_81
21 kwietnia 2016, 17:32Zdrowie dziecka najważniejsze! Trzymaj się!!!buziaki
Papatka-78
22 kwietnia 2016, 07:23na szczęście sprawa opanowana na szybko dziękuję :)
Barbie_girl
21 kwietnia 2016, 11:45Kebab mniemi ;):) gratuluje decyzji ze nie ugielas sie :):):)
Papatka-78
21 kwietnia 2016, 12:15bardzo dziękuję :) ja też byłam z siebie dumna:)
Anika2101
21 kwietnia 2016, 11:20Nie raz plany legną w gruzach, dobrze, że zachowałaś dietę. Mam nadzieję, że to nic poważnego z kostką syna. Miłego dnia xx
Papatka-78
21 kwietnia 2016, 12:16na sczęście tylko zwichnięcie i już naprawione poboli i przestanie :) dziękuję
Anika2101
21 kwietnia 2016, 12:38Oh to dobrze, ja nienawidzę jak dziecko coś boli biedny, niech szybko się goi :)
Papatka-78
21 kwietnia 2016, 12:57bardzo dziękuję :)
NewShape2017
21 kwietnia 2016, 09:10Hah to nasze zycie lubi mieszac nam w planach jak w noweli ale coz kochana cierpliwoscia wszystko sie da naprawic. Widze ze nie tylko u mnie sie co dzien cos miesza. Udanego dnia
Papatka-78
21 kwietnia 2016, 09:24ano właśnie co zrobić:) ważne że coś się chociaż udało :) dziś znów wolne i z przegięciem będzie bo idę na piwo:) milusiego dnia
Maratha
21 kwietnia 2016, 09:07ano plany planami a zycie zyciem czasami... Ale przynajmniej troche pocwiczylas no i oparlas sie kebabowi a to juz plus :)
Papatka-78
21 kwietnia 2016, 09:08dzięki też byłam z siebie dumna :) ale rozczarowana że tak mi nie poszło wszystko