Zrobiłam cały skalpel z Chodakowską za drugim podejściem. Wczoraj było 12 min a dziś calutki. Moje ciało jest jak odrętwiałe i trzęsie się jak galareta, mam nadzieje że jutro nie będzie zakwasów i jakoś przeżyje. Chociaż czuje troszkę nudności a nie jadłam nic przed ćwiczeniami. Czy któraś z Was tak miała, i czy to przejdzie?? Podzielcie się spostrzeżeniami:)
ines500
4 stycznia 2014, 06:26hmmm nigdy nie miałam nudności po ćwiczeniach, może po prostu się przesiliłaś?
LadyFit22
4 stycznia 2014, 00:23hm może po prostu za dużo ćwiczyłas.nie wydaje mi się żeby to było przejedzie.będzie tylko lepiej;)powodzenia.
lemoone
3 stycznia 2014, 22:29przejdzie, po prostu za duży wysilek na raz :P a zakwasy masz pewne :D chyba,że przed tem dużo ćwiczyłaś( w sensie czasowo, że długo :D)
jacieprzepraszam
3 stycznia 2014, 22:29Nie powinno się ćwiczyć na czczo ani zaraz po zjedzeniu posiłku. Za to do 30 minut po wysiłku fizycznym Twój organizm w turbo tempie spala wszystkie kalorie, więc wtedy warto szybciutko coś zjeść ;)
paauulinaa
3 stycznia 2014, 22:28po skalpelu miałam mdłości ;) wystraszyłam się i przestałam wykonywać ten trening ;)
Lady_Rosallie
3 stycznia 2014, 22:27Super, że dotrwałaś do końca :) myślę, że Ci przejdzie ;) Ja dzisiaj skalpel II :D