Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie za różowo...



Jestem!!!
Wczoraj nie miałam kiedy dodać wpisu.
Miałam zalatany dzień,
najpierw byłam na tej wizycie w
 szpitalu co byłam umówiona.
Badania wyszły dobrze.
Bóle brzucha nie są spowodowane
sprawami kobiecymi...
Okazało się,że moje problemy z brzuchem
spowodowane są problemami z jelitami.
Bo biegunkę jak miałam tak mam.
Pani doktor powiedziała,że jak nie będzie
 w najbliższym czasie poprawy
to będę musiała przejść pewne badanie.
A mianowicie rozcięcie brzucha 
na lini pępka i włożenie kamery
do środka by zobaczyć co
 w środku się dzieje.
Na samą myśl już się boję i
mam nadzieję,że mnie to ominie.
Po wczorajszej wizycie jestem
poddenerwowana i 
załapałam niezłego dołka ;-/
  • ojtajolunia

    ojtajolunia

    16 kwietnia 2013, 18:56

    Laparoskopowo, nie będzie źle. Trzymaj się zdrowo

  • siostrajulita

    siostrajulita

    16 kwietnia 2013, 18:24

    Może gastro- albo kolonoskopia?

  • therock

    therock

    16 kwietnia 2013, 18:02

    ale dlaczego rozcinać? chyba już się tego nie praktykuje?

  • mona26r1

    mona26r1

    16 kwietnia 2013, 09:12

    Rozcinanie brzucha ? Czy ona nie normalna jest? Sondę się wkłada przez gardło albo z "dupy" strony, a nie jakieś rozcinanie