Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga po ŚWIETACH...


A WIĘC WAGA PO ŚWIĘTACH POKAZAŁA
106,5 KG

DZIŚ RANO SIĘ WAŻYŁAM .
A WIĘC TRAGEDII NIE MA BO MYŚLAŁAM ŻE BĘDĘ MIAŁA ZNACZNIE WIĘCEJ :)

ALE NIE UKRYWAM JADŁAM WSZYSTKO NA CO MIAŁAM APETYT!!!
NIE ZAKAZYWAŁAM SOBIE NICZEGO...

O JEDNE RZECZ BO NIE JADŁAM BO CHLEBA BIAŁEGO PIECZYWA
BO W MOJEJ RODZINIE KAŻDY POSIŁKI SPOŻYWAŁ Z CHLEBEM
A JAK WIADOMO CHLEB WIĄŻE ...

I OD DZIŚ DALEJ ODCHUDZANKO DO SYLWESTRA
BO W SYLWESTRA TROSZKĘ SOBIE PODJEM :)


ALE PO NOWYM ROKU
NOWY START Z NOWYMI SIŁAMI :)

CHCĘ DO SWOICH URODZIN DO 28 STYCZNIA ZOBACZYĆ  9 Z PRZODU :)
MYŚLĘ ŻE MI SIĘ UDA :)

OD SIOSTRY NA GWIAZDĘ DOSTAŁAM TAKI FAJNY KALENDARZ I
BĘDĘ W NIM WSZYTKO NOTOWAĆ :)
CO JADŁAM CO ĆWICZYŁAM I TAKIE TAM INNE :)
DLA MNIE WAŻNE :)
  • amadeoo

    amadeoo

    27 grudnia 2013, 18:49

    Tragicznie nie jest ale jest źle, musisz dostać kopa teraz od Nas bo za każdym razem się poddajesz! Dawaj i pokaż że potrafisz!

  • malenka866

    malenka866

    27 grudnia 2013, 15:50

    Napewno się uda.Kalendarz fajny pomysł tez mam taki zamiar żeby zapisywać wszystko co jadłam i ćwiczyłam:)

  • Insowa

    Insowa

    27 grudnia 2013, 13:51

    Na pewno się uda, masz na to cały miesiąc! Powodzenia życzę.

  • marchewa2013

    marchewa2013

    27 grudnia 2013, 13:45

    uda, się, ida, zobaczysz, życzę Ci tego z całego serca