Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
JUTRO WCHODZĘ NA WAGĘ ;)


A WIĘC JUTRO WCHODZĘ NA WAGĘ... 

MYŚLĘ ŻE BĘDZIE MNIEJ NA WADZE 

DLATEGO ZE TERAZ PO ŚWIĘTACH

JEM ZNACZNIE MNIEJ ;)

CIESZYLA BYM SIE GDY BYLO NA 

WADZE PONIZEJ...

                           115,0 KG!!!

DZISIAJ JECHALAM TROSZKE ROWERKIEM STACJONARNYM 

A JAK SIE ZROBI POGODA TO

CODZIENNIE SPACERKI RAZEM Z MAMĄ ;)

JAKOŚ PO TYCH ŚWIETACH SPADL 

MI APETYT ALE WIADOMO ZE

TO DOBRZE ;)

OD 1 KWIETNIA ZERO SLODKIEGO AZ

DO CZERWCA... ;)

W KONCU NIE DLUGO WESELE ;)

  • nigraja

    nigraja

    1 kwietnia 2016, 18:32

    hej i jak tam ?

  • CookiesCake

    CookiesCake

    30 marca 2016, 22:06

    Oo tak, niech te 115kg już znika, trzymam kciuki żeby tak było !! ;)

  • Anpio7

    Anpio7

    30 marca 2016, 20:20

    Ho ho kuracja antyslodyczowa, dobry moment,a potem będą naturalne polskie owoce i super. Trzymam kciuki za odnotowanie spadku :-)