Wczoraj minęły 4 tygodnie dietowania. Nie ważyłam się ani nie mierzyłam, bo czuję się jak balon. Mam aktualnie chyba najgorszy pms w całym swoim życiu i czuję się strasznie po prostu. Jestem wielka, napuchnięta i mam przeokropną chcicę na czekoladę. Wczoraj pierwszy raz od prawie miesiąca zjadłam pół mlecznej czekolady. Nawet nie mam wyrzutów sumienia; tak bardzo mi się jej chciało, że sobie pozwoliłam. Raz nie zawsze. Dzisiaj już grzecznie, chociaż ciągnie mnie do złego, oj ciągnie... Przedwczoraj powinnam dostać @. Nie dostałam, chociaż zawsze mam jak w zegarku co 28 dni. Dwa razy w życiu spóźniała mi się @ i były to te dwa razy, kiedy byłam w ciąży. Aż się kurna boję myśleć :( Nie planujemy już więcej dzieci, a na pewno nie teraz. To jest fatalny moment, naprawdę FATALNY. Liczę na to, że cykl mi się przesunął przez stres związany z przeprowadzką, utratą pracy itd. i liczę też na fakt, że tabletki + prezerwatywy to jednak 100% pewności..... oby.
Nie wrzucam menu, bo jem właściwie ciągle tak samo. Owsianka na zmianę z jaglanką, omlety, warzywa na patelnię z łososiem albo z kurą, awokado, banany, orzechy.... Wkoło macieju. Widocznie czegoś tam mój organizm potrzebuje, skoro domaga się takich produktów. Poczekam aż się przejem tym wszystkim i zacznie mi się chcieć innych rzeczy :)
A póki co dzisiaj odpuszczam ćwiczenia, może co najwyżej wybiorę się na szybki marsz po lesie. Totalny brak energii i niemoc mnie dopadła.
Bez odbioru.
ar1es1
7 lutego 2017, 20:24A może jesz za mało tłuszczu i hormony zwariowały?Trzymam kciuki zatem aby @ przyszła.
Pepper.Juice
8 lutego 2017, 12:17Wrzucam sobie kontrolnie jedzenie w kalkulator na stronie potreningu.pl i z tłuszczem jest ok; raczej z białkiem mam problem...
ar1es1
8 lutego 2017, 12:32hmmm no białko jakoś na układ hormonalny większego wpływu nie ma...U mnie stres,podróże itd mają wpływ na @,czasem i 3 dni się spóźnia.Ale przy tabletkach to nie wiem jak powinno być...
Pepper.Juice
8 lutego 2017, 12:36Odkąd biorę tabletki wszystko funkcjonuje jak w zegarku, dlatego tak się stresowałam tym opóźnieniem. Ostatnio miałam sporo stresu, więc to pewnie to. Na szczęście dziś już jest @ :) uff :)
ar1es1
8 lutego 2017, 12:39Nooo to ufff:)
angelisia69
7 lutego 2017, 13:25przykro mi :( moze jakies ziolka wspomagajace ?pokrzywa czy cus?odrazu sie lzej poczujesz.Trzymaj sie!
Pepper.Juice
8 lutego 2017, 12:18Pokrzywę piję na co dzień; lubię ziółka :)
Greta35
7 lutego 2017, 13:21Nie chce straszyc, ale moja siostra tez tak myslała i teraz 38 lat bedzie miała coreczke ...a juz ma 12 i 18 latka
Pepper.Juice
8 lutego 2017, 12:18O Jezu...
ola811022
7 lutego 2017, 13:19Spokojnie :) będzie dobrze. Idź na spacer - dobrze ci zrobi a jutro będzie lepiej :)
Pepper.Juice
8 lutego 2017, 12:19Oby ;)