Witam Was Moje Drogie!
U mnie idzie w miare dobrze.Nie byl to dobry czas,bo Mikołaj duzo slodyczy podrzucił:)Na dodatek 4 dni wczesniej dostalam dzis @ i tak podjadlam troche.Wczoraj weszlam na wage i po dwoch tygodniach jest 1kg mniej,czyli idalnie jak na pasku.Troche cieszy,nie bede wybredna.Cwicze codziennie,nawet w srode po 14 godzinach poza domem i ciagle na nogach,zjadlam kolacje a pozniej o 21 wyciskalam pot:)Bylam z siebie dumna,pomimo ze nie zrobilam calego planu.Dzis jest @,ale tez bede ćwiczyc.Tak bym chciala,zeby mi spadlo do swiąt jeszcze z 1kg i cos z brzucha.Z pomiarami nie wiem jak jest bo mialam to zrobic dziś ale juz bylam napuchnieta.
Wrocilam do skakania na skakance,nie bedzie to codziennie ale w miare mozliwosci.Wczoraj skakalam 1026 skokow/15min w ramach rozgrzewki.pozniej 20 min cwiczen na brzuch.
Brakuje mi tu kilku pamietników,ktore kiedys moglam czytac codziennie.mma nadzieje,ze przynajmniej część wroci.
agrataka
9 grudnia 2013, 00:10Hej. Witam po przerwie. Oj tak, na vitalii jakieś zastoje ostatnio, aż ja odpłynęłam... ale już jestem! Mnie @ nawiedziła dziś... a jutro planuję zacząć wyzwania. ha ciekawe co z tego wyjdzie!!